Zamierzam przyjechać w cudowne Bieszczady w Wielki Czwartek i wybrać się z Ustrzyk Górnych szlakiem przez Szeroki Wierch na Tarnicę i Krzemień i zejść przez Bukowe Berdo. Drugiego dnia planuję Połoninę Caryńską. Jedyne czego się boję to.. spotkania z niedźwiedziem : ( Przebudzają się już po zimie? Są przeważnie rozdrażnione przecież w tym czasie. Jak ma się sytuacja? Czy na tych trasach raczej nie są widywane? Pozdrawiam.