Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 51

Wątek: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

  1. #21
    Bieszczadnik Awatar iaa
    Na forum od
    09.2008
    Rodem z
    Podkarpacie
    Postów
    465

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    Lubię te momenty, gdy okazuje się, że czegoś przybyło w trakcie wędrówki lub prawdopodobnie plecak się skurczył przez noc.
    No i gdzie to wszystko upchnąć?!
    Jeszcze pół biedy, gdy pogoda dopisuje – obwiesi człowiek worek na zewnątrz i jak ostatnia fleja idzie przed siebie, uśmiech politowania budząc u rasowych turystów.
    SCR20.jpg


    Jak się schodzi ze Smereka?
    Ano tak, jak się wchodziło, czasem bokiem, czasem chyłkiem, a bywa też, że na czworaka.
    Wszystko jednak rekompensują zapraszające do mokrego wypoczynku poduchy z mchu.
    SCR21.jpgSCR23.jpg

    Odkryto miejsca, gdzie kaban może się napić i wykąpać.
    SCR25.jpg

    Znaleziono też dowody, że żyje tu coś, co mogło zjeść kabana.
    SCR24.jpg

    Zauważono kłopoty świerkowego lasu, lepiej widoczne ze zboczy sąsiednich wzniesień.
    Krótko mówiąc, Smerek łysieje.
    SCR27.jpg

    Szukano możliwie najlepszych ścieżek w możliwie najwyższej borowinie.
    SCR28.jpg


    Wyglądano zza drzew, na co to wygląda jak...
    SCR29.jpgSCR30.jpg
    /Bazyl by wiedział/.



    Ze łzą w oku po Marcinie nieudolnie botanizowano i lepidopterologizowano /czy jakoś tak/.
    SCR33.jpg

  2. #22
    Bieszczadnik Awatar iaa
    Na forum od
    09.2008
    Rodem z
    Podkarpacie
    Postów
    465

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    I ze smakiem na Rzepę rozglądano się za nią wokół własnej osi.
    SCR34.jpgSCR36.jpgSCR40.jpg

    Wreszcie rozłożono się niby w celu suszenia namiotu i… wtedy, oczywiście, słońce wyłączyło zasilanie.
    Rozważano, czy aby nie dałoby się…
    SCR35.jpg

    Obkukani byliśmy co rusz i co dnia, ale sami też kukaliśmy tu i tam.
    SCR37.jpg

    A tak nawiasem mówiąc – na ukraińskich połoninach mnóstwo ziela rośnie i to, co w naszych Bieszczadach jest ewenementem na skalę… , tam jest zwykłą roślinką rosnącą tu i ówdzie, a nawet byle gdzie.
    SCR38.jpgSCR42.jpg

    Nie ochrona, nie zakazy, nie tablice, tylko żyjące góry ze stadami zwierząt dają kwiatom poczucie bezpieczeństwa.
    U nas bezpiecznie panoszą się wierzby, brzozy, turzyce i inne cień dające.

    Jak nie dopłaty za wykaszanie, baletowanie i w jarach walców upychanie, to za ciężkie pieniądze specjalistyczne wykaszanie kulturowe, oznakowane wieloma cennymi tablicami ze znaczkami gwiazd wielu. I to się nazywa ochrona dziedzictwa. O tempora, o mores!
    A tak mnie naszło, już więcej nie będę ;-)

    W pozostałościach budowlanego socjalizmu przyroda oswojona /krówki i koniki/ dokonały zajęcia terenu w celu ochrony przed nadmiarem ciepła i światła.
    Wszystko wskazywało, że zrobiły to niezgodnie z zaleceniami i procedurami, ot taka samowolka.
    SCR39.jpg

    Jakby nie dość zieleni wokół było, pracowita pani postanowiła wzmocnić efekt wiosny.
    I zdążyła, zanim my z zielonej butelki, bez słomki… też dopełniliśmy przyjemnego obowiązku... zazieleniania.
    SCR46.jpg

  3. #23
    Bieszczadnik Awatar iaa
    Na forum od
    09.2008
    Rodem z
    Podkarpacie
    Postów
    465

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    Gdy człowiek za szybko sączy, a inni sączą wolniej, to z nudów zaczyna się rozglądać.
    W wyniku takiego rozglądania można na przykład wydedukować, kto był pierwszym klientem sklepu i czy nie spożywał napojów wyskokowych.
    SCR47.jpg
    Powoli, powoli wieś przemierzając, zaczynamy się wznosić, spoglądać na tubylców z góry.
    Po drodze zawieramy bliższą znajomość z młodą krówką i gdy to jest potrzebne, dostajemy lekki prysznic z góry.
    Sprawdzamy, czy lepszym parasolem jest świerk, grupa świerków, czy krzywulcowy buk.
    Niebo otwiera się na niezbyt długo i niezbyt obficie.
    Jakoś tak nie spieszy się nam na Riepę.
    Licząc kroki i rozglądając się dookoła, co rusz spoglądając za siebie, żegnamy wczorajszy nocleg.
    SCR48.jpgPan z CR.jpg
    Widok na prawo jest też interesujący, do tego coś na kształt szałasu majaczy w nieodległości.
    SCR49.jpg
    Ostatnio edytowane przez iaa ; 09-06-2016 o 19:29 Powód: niedopatrzenie

  4. #24
    Bieszczadnik Awatar iaa
    Na forum od
    09.2008
    Rodem z
    Podkarpacie
    Postów
    465

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    Tak się zachwyciłem tym, co było widać z podejścia, że najchętniej namiot postawiłbym tu i teraz.
    Deszcz wyraźnie postanowił być gdzie indziej, słońce zaczęło sobie pewnie poczynać, jedno miałem w głowie - zalec.
    Wojtek sprawdzał dane z różnych źródeł i z przekonaniem przekonywał, że to jest to miejsce, gdzie należy wyrwać Riepę.
    Nieuzbrojonym okiem obstawiałem kolejny pagórek, nieopodal kuszący wzrok i nogi.
    SCR53.jpg
    Póki co postanowiliśmy sprawdzić szałas pasterski.
    Najpierw odzyskaliśmy spokój, jak przystało na legalistów ;-)
    SCR67.jpg
    Potem dedukowaliśmy, szo eta znaczit?
    SCR50.jpg
    Wreszcie uznaliśmy ze zdziwieniem, że szałas to nie szałas, ale...
    SCR51.jpg
    O tym będzie jutro tj. w sobotę 28 maja. ;-)
    Tymczasem w dobrym nastroju sunęliśmy dobrze rozjeżdżoną drogą na pn-zach.
    SCR55.jpg
    Nie wiedzieć skąd, wychynął przed nami taki jeden czterokołowy z Bielska - dobrze wyposażony na każdą ewentualność, z kolejnych wzniesień podziwiał górskie krajobrazy, które druga połówka uwieczniała aparatem.
    Ponieważ napęd na cztery koła jest wolniejszy niż na dwa, wyprzedziliśmy sprawnie, nie chcąc wdychać tego, czego nie chcieliśmy.

    Raz udało się Wojtka namówić na dłuższe posiedzenie, coby się napawać tym co w dole i tuż obok, a słońce suszyło, co trzeba.
    SCR58.jpgSCR59.jpg
    Czasem nasze ścieżki się rozchodziły, ale nie na długo.
    SCR54.jpg
    Właściwie bez jasno sprecyzowanego miejsca noclegowego, z przyjemnością rozglądając się wokół, kierowaliśmy się na Wysoki.
    Połogi grzbiet łatwo prowadził i wprawiał w dobry nastrój.
    Wszystko było tak, jak trzeba, spokój i zadowolenie usiadły na plecakach i uśmiechały się szeroko.
    SCR60.jpg

  5. #25
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,484

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    W naszym opowiadaniu Janusz wszedł już zdecydowanie na grzbiet Cz.Repa - Wysoki Wierch. I sobie tym grzbietem idziemy.




    Widoki przepiękne były nie tylko z Repy, również z kolejnych szczytów. Tutaj od pasma Pikuja do Gorganów. A gdzieś w pobliżu środka - Magij, z którego zeszła właśnie bratnia ekipa.



    A tu to samo zdjęcie, trochę większe: http://ciekawe.tematy.net/2016/smerek/IMG_0332.JPG

    Dwa krzyże na górze Gniliszcze:



    Tego dnia doszliśmy na górę Jalina, gdzie był drugi biwak, ...



    ... na którym tradycyjnie zapłonęło ognisko.

    Ostatnio edytowane przez Wojtek Pysz ; 11-06-2016 o 19:06

  6. #26
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,183

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek Pysz Zobacz posta
    (...)

    Widoki przepiękne były nie tylko z Repy, również z kolejnych szczytów. Tutaj od pasma Pikuja do Gorganów. A gdzieś w pobliżu środka - Magij, z którego zeszła właśnie bratnia ekipa.


    (...)
    Tak to machaliśmy sobie nawzajem

  7. #27
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,484

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    Rano, o 4:50, budzi na Janusz, narzekając, ze zaspał i słońce już wzeszło.


    Gdzieś tam to już mocno wzeszło, ale u nas jeszcze trochę zimno. W dolinach może być jeszcze zimniej.


    Większe zdjęcie: http://ciekawe.tematy.net/2016/smere...2006.00.34.jpg
    Na bliskich planach widać niezidentyfikowane górki Beskidów Skolskich. Na horyzoncie Borżawa, Równa, Ostra Hora, Smerek, nasze Bieszczady

    Teraz będą zdjęcia Gośki, która z nieznanych przyczyn nie umieszcza ich sama. Być może nie miała czasu zarejestrować się na forum;-) Ale naprawde istnieje, sam ją niedawno widziałem!

    Dobrze, że nie wybraliśmy miejsca na nocleg w dolince


    Czynności nielubiane przeze mnie. Trzeba zwijać namiot.


    Czynności nielubiane przeze mnie c.d. Trzeba pakować plecaki.


    Idziemy na Wysoki Wierch. Tutaj sześciu piechurów może iść obok siebie po własnej ścieżce.


    Idziemy na Wysoki Wierch.


    Wysoki Wierch


    Wysoki Wierch. Zbliżamy się do górnej stacji wyciągu.


    Z Wysokiego Wierchu planujemy zejście do Różanki Wyżnej. Na starych mapach są tu dwie drogi. W rzeczywistości już ich nie ma. Ratuje nas koński płaj, dzięki któremu nie musimy wyszukiwać drogi na bezdrożach i oszczędzamy nogi w kostkach.

    Przy płaju jest pełno pełnika.


    Pojawiają się rozrzucone po zboczach zabudowania Różanki Wyżnej.


    Teraz ja przejmuję obiektyw. I jest coś końkretnego - najprzyjemniejsze chwile podczas wędrówki


    Jeśli w Karpatach Wschodnich na drodze lub na polanach spotkasz taką przeszkodę, nie oznacza to, że nie wolno tutaj wchodzić.


    Oznacza natomiast: jeśli otworzyłeś worynie, zamknij je z powrotem, żeby bydło nie uciekało.


    Schodzimy do Różanki.


    Schodzimy do Różanki.


    Schodzimy do Różanki.

  8. #28
    Debiutant Roku 2016
    Na forum od
    12.2013
    Postów
    306

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    Tego nie da się już spokojnie oglądać , co post to coraz ładniejsze widoczki , tylko pozazdrościć , pięknie !

  9. #29
    Bieszczadnik Awatar iaa
    Na forum od
    09.2008
    Rodem z
    Podkarpacie
    Postów
    465

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    Wojtek pognał, to ja sobie porozważam i powspominam i wtedy będzie naprawdę po.

    Krzyże w górach mają różne genezy, te na Gniliszczu wyglądały na dziękczynne.
    SCR69.jpg
    Na betonowym postumencie ktoś złożył torebkę z produktami: piwo, keczup, konserwy i coś jeszcze.
    Ponieważ nie było dedykacji i mieliśmy swoje zapasy, pozostawiliśmy dla bardziej potrzebujących.
    Miejsce na rozłożenie namiotu upatrzyliśmy wyborne, ale Pan W. zaczął rozważać, czy nie wrócić na jeden z wierzchołków Riepy...
    SCR70.jpg
    Ogień zapłonął świerczynowym drewnem, zjedzono i wypito, po czym podjęto decyzję o porannych łowach fotograficznych.
    Dobry sen rychło zagościł pod tropikiem...

  10. #30
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,484

    Domyślnie Odp: Na pograniczu bieszczadzko-gorgańskim: Smerek i podwójna Repa

    W Różance schodzimy w pobliże cerkwi.



    A cerkiew jest przepiękna!


    Przy cerkwi piszę list do Henia. Dlaczego, będąc przy cerkwi, nie zaczekali na nas te cztery minuty?


    Cytat Zamieszczone przez slawek71 Zobacz posta
    .... co post to coraz ładniejsze widoczki ....
    Na razie widoczki się skończyły. Ruszamy w górę doliny główną drogą.


    Przy drodze nie ma nic szczególnego. Ja upatrzyłem tylko tutejszy dom ludowy ...


    ... a Gośka fotografuje przechodniów. Ten jest zadowolony nie bardzo,


    Gdy się ma loda i sześć kaczek, jest się zadowolonym, bardziej.


    Ale takie zakupy, to już sama radość


    A niektórzy przechodnie gdzieś pobłądzili.


    I już Różankę z dwiema cerkwiami mamy u stóp.


    Zauważyłem, że Janusz zaczął gonić z dalszym ciągiem, więc wstrzymuję bieg wydarzeń.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Turystyka na pograniczu polsko-ukraińskim
    Przez Dzikie Dzieci w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 44
    Ostatni post / autor: 24-03-2011, 18:13
  2. Smerek, kotlina Beskid, potok Smerek...
    Przez Recon w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 15-06-2009, 11:24
  3. Zaduszkowo i Bieszczadzko
    Przez DUCHPRZESZŁOŚCI w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 29-10-2006, 16:42
  4. Poetycko i bieszczadzko 2
    Przez mKwinto w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 17-04-2006, 21:35
  5. Poetycko i bieszczadzko...
    Przez mKwinto w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 20-12-2005, 18:32

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •