Witam:) Jestem nowy na tym forum aczkolwiek z Bieszczadami mam już kilka doświadczeń aczkolwiek za młodu kiedy to żadnych aparatów człowiek nie posiadał i relacjami pochwalić się nie mógł.
Mieszkam w Gdańsku , należę do Stowarzyszenia Aktywności Terenowej " Kompozyt" zrzeszającego miłośników pieszych wędrówek, airsoftu, survivalu, broni palnej etc..co tydzień organizujemy nocne marsze terenowe o dystansie od 20 do 35 km.
Chętnie podzielę się moimi wrażeniami opisanymi w relacji na google plus z zeszłorocznej wycieczki jednosobowej https://plus.google.com/u/0/collection/EUPpBB :)