Strona 5 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 73

Wątek: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

  1. #41
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Wchodzimy na Popa, deszcz już wisi w powietrzu, lada moment lunie. Od razu spotykamy ichniejszy, stacjonujący tam GOPR, spotykamy trójkę Polaków i razem z nimi pytamy o możliwość noclegu w ruinach obserwatorium. Nie ma takiej możliwości -odpowiada ratownik. Ja zszokowana -dlaczego nie ma, skoro od niedawna jest specjalna części wyznaczona dla nocowania turystów a obserwatorium odnawiane jest dzięki polskim środkom. Nie można -jutro rano będzie tutaj polski minister. Mi wcale obecność ministra nie przeszkadza ale słucham dalej. Napotkani Polacy zaczynają negocjować warunki, że wszyscy wstaniemy rano i wyjdziemy -ratownik ulega i otwiera nam owo wilgotne pomieszczenie wyglądające jak piwnica. Ogarniamy się, zaczęło lać -dość mocno. Na każdego przychodzi kiedyś moment, że musi wyjść na zewnątrz za potrzebą -każdy wraca zlany mówiąc, że za rogiem mocno tnie. Ja wyszłam na zewnątrz -jest ok ale gdy minęłam winkiel jedną nogą to w podskokach raz, dwa za niego wróciłam -trzeba to obmyśleć strategicznie. Zastanawiamy się jaki to polski minister jutro tu przybędzie. Jojo tymczasem wbił się na pogawędkę do ciepełka do ratowników. Gdy tak siedzimy o suchym pysku -nagle zjawił się zlany deszczem Mirosław -Hucuł z Werchowyny. Pyta nas nieśmiało czy może z nami przenocować. Ma walutę przetargową - przyjmujemy go bardzo ochoczo. Później przygotowujemy się do noclegu. Dla mnie chłopcy przeznaczyli w tym celu stół, który ciągle kiwał się na nogach -właściwie miałam wrażenie, że nawet jak się nie ruszam a tylko na nim siedzę to on się dalej kiwa. Zatem nie trzeba siedzieć a leżeć. Jak już weszłam na niego ostrożnie to nie schodziłam, nawet starałam się za wiele nie przewracać z boku na bok. Jojo zapewnił dodatkowo, że myszy nie będą spadać z sufitu. Na dole spali chłopcy -najwyżej spadnę na Mirosława. Wyścielili sobie elegancko folią NRC. Wyspałam się bardzo dobrze. Nad ranem miałam obawy, że trzeba już się zbierać, bo przecież będzie polski minister. Patrze na dół czy mogę schodzić i jak to zrobić, żeby nie podeptać -ba nie zmiażdżyć chłopaków wraz z całą konstrukcją mojego stołu -patrzę, a Mirosława nie ma!!!
    Ostatnio edytowane przez Jimi ; 28-06-2017 o 00:36
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  2. #42
    Bieszczadnik Awatar krzychuprorok
    Na forum od
    10.2007
    Rodem z
    Rzeszów/Rymanów
    Postów
    884

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Cytat Zamieszczone przez jojo Zobacz posta
    bo już sobie myślałem że sam se piszę, sam se wklejam i sam se czytam.
    Czytają joju i już wiedzą o co chodzi z panną młodą, bo temat bardzo zaciekawił na początku opowieści

  3. #43
    Bieszczadnik Awatar maciejka
    Na forum od
    07.2009
    Postów
    1,862

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Czytają, codziennie zaglądają i wyglądają dalszej części
    No i jeszcze ten польський міністр został, chyba na deser

  4. #44
    Botak Roku 2018

    Na forum od
    01.2009
    Postów
    547

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Cytat Zamieszczone przez maciejka Zobacz posta
    Czytają, codziennie zaglądają i wyglądają dalszej części
    No i jeszcze ten польський міністр został, chyba na deser
    No to jak czytają i Jimi się też fajnie opisała spotkanie ze Słoniem to pasuje coś wkleić z tego Popa Iwana.

    Tak teraz w trakcie remontu wygląda obserwatorium
    DSC05856.jpg

    Turystyka się rozwija, szlaki malują drogowskazy i tabliczki wieszają
    DSC05862.jpg

    Punkt ratowniczo-poszukiwawczy (jak już Jimi wspomniała taki nasz GOPR) całkiem sprawnie pracuje - całorocznie. Warto sobie wpisać w komórę numer (oby się nigdy nie przydał !).
    DSC05859.jpg
    Ostatnio edytowane przez jojo ; 28-06-2017 o 22:24

  5. #45
    Botak Roku 2018

    Na forum od
    01.2009
    Postów
    547

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Jest też tabliczka informująca kto głównie (albo między innymi) daje kasę na remont
    - czyli tytułowy польський міністр - czyli znaczy się również m.in. wszyscy czytający tą relację z wycieczki.
    DSC05853.jpg

    Tam gdzie otwarte drzwi można zanocować.
    DSC05852.jpg

    Patrząc co się dzieje nad nami na niebie, skorzystaliśmy ... i rankiem już nie żałowaliśmy.
    DSC05864.jpgDSC05868.jpg

    Jimi już trochę napisała o Hucule Mirku.
    Mirko (ten śpiący pod stołem Jimi) - Hucuł z pod Kosowa przyjechał pierwszy raz w swoje huculskie góry.
    Kupił sobie wcześniej pierwszy w życiu namiot i z kolegami rozbił się na półce pod Białym Słoniem.
    Jak się zaczęła "dupówa" i namiot zaczął przemakać, Mirko ewakuował się do "lokalu" który myśmy zaczęli okupować.
    Przytulił się do nas, "pogadaliśmy" i zasnęliśmy. Tak koło 2-3 w nocy pojawili się jego kumple i kumpela z namiotem Mirka - czyli czymś co przypominało bardzo dużą piłkę pompowaną z której wystawały druty czyli maszty. Namiot Mirka w czasie kiedy on sobie smacznie chrapał, fruwał po całej półce obijając się o inne namioty trzymane przez lokatorów za maszty od środka.
    Jak wtedy było mógłby opisać nasz forumowicz - Komisarz Von Ryba, który wraz z inną załogą spędzał tę "uroczą" noc na Jeziorem Niesamowitym.
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Ostatnio edytowane przez jojo ; 28-06-2017 o 23:12

  6. #46
    Botak Roku 2018

    Na forum od
    01.2009
    Postów
    547

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Rankiem porobiliśmy sobie zdjęcia z Hucułem Mirko (spod Kosowa w kierunku na Werchowynę),
    który jak widać na zdjęciach był radosny i z pewnością pokochał Swoją Czarnohorę ....
    DSC05872.jpgDSC05873.jpgDSC05877.jpg

    Fotkę zrobiliśmy sobie też z jednym z ratowników, który czekał na polskiego wice-ministra
    nie wiadomo jakiego ministerstwa - może obrony (pytaliśmy nawet czy nie chodzi przypadkiem o Ministra Antoniego), może spraw zagranicznych lub może wewnętrznych. Miał się pojawić na Popie Iwanie właśnie dzisiaj.
    DSC05881.jpg
    Ostatnio edytowane przez jojo ; 28-06-2017 o 23:40

  7. #47
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,243

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Cytat Zamieszczone przez jojo Zobacz posta
    Fotkę zrobiliśmy sobie też z jednym z ratowników, który czekał na polskiego wice-ministra nie wiadomo jakiego ministerstwa
    Wiadomo, wiadomo: Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Białego Słonia odwiedził nie wiceminister, ale sam minister i to w dodatku wicepremier.
    Czterech panów B.

  8. #48
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2016
    Postów
    58

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Szkoda jednak, że nie ma już tej noclegowni na pierwszym piętrze...był piec, stół, półki, porządny "kopulodrom" i widoki na przyszłość :) SNV15752.jpg

  9. #49
    Botak Roku 2018

    Na forum od
    01.2009
    Postów
    547

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Cytat Zamieszczone przez qubutek71 Zobacz posta
    Szkoda jednak, że nie ma już tej noclegowni na pierwszym piętrze...był piec, stół, półki, porządny "kopulodrom" i widoki na przyszłość :) SNV15752.jpg
    Masz rację qubutek 71. Sam też kiedyś spałem tam. Ale taki czas. Tam na dole jest trochę jak w piwnicy bez drenażu. Jedynie Jimi mniej niż pozostali "zaprzyjaźniła" się z wszechobecną wilgocią (bo okupowała stół). Zresztą chyba była jedyną osobą na wycieczce pod którą stół by się nie złożył do parteru. Ale cóż - jak się nie ma co się lubi to się lubi .... norę bez nocnego tsunami. Dobrze że jest to co jest (zwłaszcza w zimie). Jedyna pozytywna zmiana od tego czasu o którym piszesz qubutek71 to to, że w środku kompletnie nie ma śmieci.

    - - - Updated - - -

    Cytat Zamieszczone przez bartolomeo Zobacz posta
    Wiadomo, wiadomo: Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Białego Słonia odwiedził nie wiceminister, ale sam minister i to w dodatku wicepremier.
    No toś mnie bartoromeo "przyspieszył" wycieczkę, ale nic to i tak wicepremier się już zbliżał ....
    Ale wtedy jeszcze chłopcy ratownicy nie wiedzieli kto ma się pojawić i koncepcje były różne. Przeważała że to ma być polskij wice-minister chyba obrony narodowej lub spraw zagranicznych.
    A myśmy sobie myśleli że to chyba jakieś jaja ...
    No bo nawet gdyby to był Minister ON Antoni, to w ten dzień na Popie Iwanie helikopter pewnie nie dałby rady wylądować (m.in. była też mgła ...)
    Ostatnio edytowane przez jojo ; 29-06-2017 o 08:44

  10. #50
    Botak Roku 2018

    Na forum od
    01.2009
    Postów
    547

    Domyślnie Odp: Stoh triplex, panna młoda, Pop Ivan i польський міністр

    Przyszedł czas spadać w deszczu do Szybenego.
    Po drodze krótki postój na Mariczejce. Piękne miejsce, kiedyś trzeba się będzie tam dłużej zatrzymać
    DSC05883.jpgDSC05884.jpgDSC05887.jpg

    może nawet na nocleg
    DSC05888.jpg

    Za Jez. Mariczejka ekipa pogoniła w dół a ja się wolniej turlałem przez Czarnohorski las w deszczu.
    Nagle słyszę warkot silnika. Myślę sobie Polskij Wice-Ministr jedzie, to se przynajmniej pyknę fotkę czym się porusza.
    No i pyknąłem. Potem się okazało że ten gruzawik był pełen BORowików - taki wysyp już w czerwcu !!!!
    DSC05889.jpgDSC05892.jpg

    No to pojechał myślę mój minister.
    Ale idzie sobie dwóch młodych dżentelmenów pod parasolami, no to pozdrawiam standardowo: ściastliwo.
    A Oni mi: Dzień Dobry. Znaczy Nasi. Pytam czy z Szybenego tak na leciutko. A oni że nie, że śpią w Werchowynie i że są z delegacją.
    Jaką? - pytam. No Wicepremiera Glińskiego - odpowiadają.
    A gdzie ten Wicepremier -pytam.
    A Oni że idzie troszkę niżej. Pomyślałem se wtedy: taaa.... Premier idzie na butach He He....
    No dobra, dobra - pożegnałem się i spadam ...
    A tu patrzę, rzeczywiście Idzie Premier pod parasolem, a wokoło BORowiki w strojach joggingowych.
    No to myślę sobie - tyle lat chodzę po górach ale Premiera jeszcze nie spotkałem - trzeba to uwiecznić.
    Ku zaskoczeniu BOR-owików krzyknąłem: Dzień Dobry Panie Premierze !
    Czy mógłbym sobie z Panem pyknąć fotkę? , bo mi koleżanka i koledzy nie uwierzą kogo spotkałem (grzecznie zapytałem)
    A Premier: że oczywiście, że nie ma problemu.
    Zdjął okulary, parasol dał Borowikowi i już pozujemy do fotki.
    Aparat przekazałem w dobre ręce Biura ... Rządu.
    i PYK:
    DSC05893.jpg

    Jeszcze poprosiłem Pana Oficera żeby poprawił
    I PYK:
    DSC05894.jpg

    Od polityki staram się być generalnie daleko. Oczywiście obserwuję, wyciągam wnioski, głosuję....
    Ale dla Pana Piotra szacun.
    Po pierwsze:
    Rano każdy z uczestników wycieczki jakby go zapytano, powiedziałby że польський міністр przyleci helikopterem, przyjedzie gruzawikiem lub Hummerem albo innym Gazikiem.
    A On: szedł sobie pod górę w deszczu na butach. SAM NIÓSŁ SWÓJ PARASOL !!! - a swoje lata ma.
    (przypomniałem sobie dużo, dużo młodszego "ministra" co swojego parasola nie był w stanie utrzymać i ofycyjer musiał mu pomagać).
    Po drugie: w trakcie krótkiej pogawędki Premier powiedział, że szedł już wcześniej na Popa Iwana z Dzembronii. No a z tamtej strony to już na pewno nie da się niczym wyjechać. Więc nie była to żadna pokazówka.
    Po prostu wygląda na to, że Pan Piotr lubi chodzić po górach.

    Bartolomeo wkleił już wyżej linka dotyczącego wizyty Premiera na Ukrainie i Popie Iwanie.
    Nasza JIMI przysłała też innego linka z jeszcze szerszą relacją
    http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&...K_v4XEa5iKXT7g
    Może ktoś będzie miał ochotę sobie poczytać.
    Ostatnio edytowane przez jojo ; 29-06-2017 o 20:54

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Pop Iwan po raz kolejny zimą …
    Przez Wojtek Pysz w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 40
    Ostatni post / autor: 11-02-2017, 07:31
  2. Pop Iwan odbudowa???
    Przez michalN w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 28-07-2016, 00:15
  3. Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 20-03-2014, 11:02
  4. Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 03-08-2012, 15:22

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •