Jesli startujesz w Terce, to robisz trase taka jak ja. Najbardziej zarosniete sa sciezka wzdlu Sanu (mniej) i okolice Tworylnego (bardzo), nieciekawie to wyglada. Ta droga wdluz Sanu, jak cie gzy tam nie zezra, to mozesz czuc sie szczesliwy, w jednym momencie mialem ich na sobie z 15, a slady ukaszen mam do tej pory, minelo juz ponad 2 tyg. Moim zdaniem lepiej by bylo robic ta trase troche okrojona, tj. zaczynac od dosjcia do Krywego (czyli od drugiej strony) - piekne okolice, fajnie widac Smereka i w ogole super, to polecam. Potem idziesz troche do Tworylnego, z tego co pamietam wciaz sa ok sciezki, i dochodzisz do tej wspanialej polanki przed Tworylnem z ktorej widac wal Otrytu - mozliwe ze trase w takiej formie jescze kiedys zrobie, bo widok tego walu Otrytu z tej laki jest mega. I pozniej najwyzej mozesz zejsc do Tworylnego zeby polazic po tych ruinach, ale moim zdaniem raz nic ciekawego, naprawde, dwa, droga do nich to juz jest bardzo srednia, wysokie trawy, zarosniete, troche na czuja idzesz nawet z mapa.
Robiac trase od Krywego omijasz (nawet do niej nie dochodzisz) ta sciezke wzdluz Sanu, ktora tez jest zarosnieta, nieciekawa (przywolywala wspomnienia z najbrzydszego odcinka GSB, w okolicach Zakopianki jest taki bardzo sredni odcinek), no i znowu, pelno tam tych krwiozerczych gzow czy jak to sie nazywa. Tak jak mowie, od Krywego moglbym dojsc do polanki nad Tworylnem z widokiem na wal Otrytu, ale jakbym mial robic jeszcze raz trase Terka - Zatwarnica przez Studenne, Tworylne i Krywe, to wolalbym pojechac w Beskid Niski gdzie duzo piekniejszych i bardzo malownich dolinek nie brakuje, a cos tez historii by znalazl jak to kogos interesuje.
Zakładki