Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Jak baca przed poprawinami.

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Jak baca przed poprawinami.

    Cytat Zamieszczone przez sir Bazyl Zobacz posta
    Jakoś tak mam, że lgnie do mnie całe to robactwo. Pewnego razu przyniosłem na sobie sześć kleszczy ale na nie znalazłem skuteczny środek i już od dłuższego czasu mam spokój. Niestety na strzyżaki nic nie działa i często mam kilka ugryzień. Jedyny sposób to długie spodnie, obcisła koszulka z długimi rękawami i nakrycie głowy - tyle tylko, że weź i wytrzymaj w tym jak jest ciepło!
    Mam to samo, że kleszcze lgną do mnie wyjątkowo aktywnie. A w tym roku pobiłem życiowy rekord, gdy wyciągnąłem ich 10 sztuk po jednodniowej wycieczce rowerowej. Natomiast tzw. strzyżaki, czy jak je lokalni pasterze krów nazywają czarnobylki, zauważyłem, że ich aktywność zaczyna się od ok. 600 m n.p.m. w warunkach dużej wilgotności i przy braku wiatru. Najbardziej dokuczliwe są ich ugryzienia w owłosioną część głowy, gdyż swędzące guzki wielkości małego grochu, przyprawiają o wyjątkową aktywność ruchową .

    Cytat Zamieszczone przez sir Bazyl Zobacz posta
    Też często mi zwiewają zanim wyjmę aparat ale ten rok jakoś wyjątkowo mi sprzyjał w spotkaniach ze zwierzętami a podczas tej przechadzki bardzo pomocny był wiatr i przyznam, że się odrobinę zawziąłem i mimo, iż opis podchodów to tylko kilka zdań, zajęło mi to ponad dwie godziny.
    Nauczony przykrym doświadczeniem, noszę obecnie aparat na ramieniu i w pewnej gotowości. Pomimo tego i tak nie zawsze zdążę, aby zrobić ciekawe ujęcie. Tak było, gdy szedłem rano na Łopieninkę i przy wygaszonym wypale zobaczyłem pokrzykującego z siekierą w ręku pracownika. Zapytałem go, czy to na niedźwiedzia tak pokrzykuje, nie odpowiedział, na wilka, który gonił łanię. Uruchomiłem aparat i w tym momencie zapaliła się czerwona kontrolka o słabej baterii. W nadziei, że może czeka mnie kilka ciekawych ujęć, zacząłem wymieniać baterię i o zgrozo pojawiła się łania a za nią wilk. A ja stałem z akumulatorkiem w ręku i tylko mogłem popatrzeć jak znikają pośród drzew. Jednak czasami szczęście dopisze i jeleń pięknie przypozuje.

    Jeleń.jpg
    Ostatnio edytowane przez zbyszek1509 ; 02-11-2017 o 13:19

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Przed nami
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 17-10-2014, 13:37
  2. Bieszczady przed sądem
    Przez Viwaldi68 w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 29-12-2011, 21:19
  3. Przed nami.
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 12-10-2011, 21:24
  4. Przed postem....
    Przez WUKA w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 20-02-2009, 19:05
  5. Zwolnieni przed zimą
    Przez pyton w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 30
    Ostatni post / autor: 23-10-2004, 19:44

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •