Nie zapominajmy, że jest i druga strona medalu. Nie oceniam tego przypadku ale ludzie nie zmieniają się tylko w grupie klientów. Ludzie zmieniają się ogólnie, ci za ladą również. Coś jednak powoduje, że ktoś komuś mówi ""Kim ty jesteś gó***ro?!". Czasem jest to niezrównoważenie klienta, a czasem brak profesjonalizmu obsługi... Piszę oczywiście z perspektywy drugiej strony lady, bo i sam czasem tracę nerwy na ten drugi powód.