Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: Nasi Ludzie na Tarnicy

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Nasi Ludzie na Tarnicy

    Relacja dzisiejsza będzie bardzo krótka i niestety bez zdjęć.

    Czy możliwe jest uniknięcie tandety na zbiorowym wyjezdzie, który z natury rzeczy może przypominać dawne sztampowe wycieczki zakładowe?
    - Tak, jest możliwe i cieszymy się że ta sztuka nam się udała.
    Już sam fakt, że był to trzeci wyjazd z dwoma noclegami, zupełnie dobrowolny i gdzie każdy płaci za siebie, o czymś świadczy.

    Dwa lata temu było nas 23 osób, w zeszłym roku 27 a w tym 40!
    Głównymi uczestnikami wyjazdu byli Nasi Ludzie oraz osoby zaprzyjaźnione.
    Ludzie wiedzą, że wycieczka jest dla tych co lubią dużo chodzić a ci co nie mogą lub mają zły dzień, to w czasie naszych spacerów sami organizują sobie czas. Właśnie ci ostatni odwiedzili pizzerię naszego forumowego kolegi w Wołosatem 21.X. i byli bardzo zadowoleni.
    Pozostali w tym czasie zdobyli Tarnicę a na Bukowym Berdzie zlało nas i wygwizdało.
    Wyjazd zaowocował tym, że uśmiechamy się do siebie częściej, w rozmowie jakby głębiej patrzymy sobie w oczy, dzwonimy do siebie, coś wrzucamy na fb.

    Jak było po kolei, to może z czasem opiszę. Ważne, że udało się "zarazić" Bieszczadami kolejne osoby i że mamy wspólne dobre wspomnienia. Może tylko ja dałem plamę, bo w pewnym miejscu powinienem celnie przywalić młotem a przywaliłem trzonkiem, wyszło blado.
    Reszta wypadła kolorowo.

    Jak pozbieram zdjęcia, to może nastąpi cdn...

  2. #2
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,122

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Zaintrygowany pierwszym wpisem czekam na rozwinięcie.
    Zapowiada się jakieś pro-społeczne działanie
    Gdy czytam
    Ważne, że udało się "zarazić" Bieszczadami kolejne osoby i że mamy wspólne dobre wspomnienia.
    zastanawiam się czy jeszcze komuś się chce ?

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Enrico ma rację mówiąc, że było to działanie pro-społeczne, ale jak tu nie działać mając taką panią prezes;
    która dodatkowo ma taką obstawę(tutaj tylko część):

    DSC_0149.jpg DSC_0026.jpg

    ...może nie podpadnę za upublicznienie wizerunków, bo one często są filmowane na różnych lokalnych imprezach...
    ...a tu kilka fotografii z pierwszego dnia:

    DSC_0015.jpg DSC_0032.jpg DSC_0033.jpg
    DSC_0075.jpg DSC_0082.jpg DSC_0101.jpg
    DSC_0134.jpg

    ...czyli Ursa Maior, zapora, Górzanka i dalej spacer z Rajskiego przez Studenne do Terki... i nie był to koniec wrażeń w tym dniu...
    Załączone obrazki Załączone obrazki

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Zanim pojawi się dalsza część relacji, to chcę wyjaśnić na czym polega nasza społeczna działalność. Mieszkamy w małej miejscowości i w większości pracujemy zawodowo choć prawie każdy posiada po dziadkach i rodzicach jakieś hektary. Już dawno tak nie ma, że wszyscy mieszkańcy jak na komendę robili to samo, w polach było ciasno od ludzi i zwierząt a w wolne dni ludzie spotykali się i gościli. Teraz jest tak, że każdy żyje inaczej, zarabia jak może i praktycznie nie ma czasu a z sąsiadami widzi się przez szybę samochodu. Do tego dochodzi emigracja.

    My postanowiliśmy coś zmienić. Urosło takie pokolenie, które ma tyle energii, że ciasno mu w opłotkach. a wojny na sztachety są niemożliwe, bo ochrona na dyskotece Brand Music Club(mamy) bije pierwsza. Powołaliśmy do życia Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju...i tu nazwa wioski...coś jakby dawne Koło Gospodyń Wiejskich ale rozszerzone, już "unijne". Ktoś z boku może uśmiechać się z politowaniem, że to błazenada ale to działa. Sam nie mogę pojąć skąd w ludziach tyle dobrej energii i że jeszcze się chce.

    Wycieczka w Bieszczady jest jedną z konsekwencji tej działalności. Już po pierwszym wyjeździe okazało się, że taki sposób niekonwencjonalnej integracji jest nam bardzo potrzebny.
    To i jeszcze inne przedsięwzięcia powodują, że stajemy się sobie bliżsi, coś jakby duża rodzina a poza tym pani prezes(Kaśka) stwierdziła, że skoro się lubimy to i robimy. I tyle.

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Popołudniowy spacer przez Studenne rozpoczęliśmy w Rajskim od kapliczki przy potoku Rohaczówka. Podobno trochę dalej była kiedyś kopalnia ropy. My wkrótce przekroczyliśmy potok i udali całą grupą w stronę cerkwiska na Studennym:
    DSC_0122.jpg
    ...za cerkwiskiem ukazała się nam Dolina Sanu, która wprost czrowała jesiennymi barwami, zbliżał się wieczór i trzeba było się spieszyć, żeby
    zrobić jakieś fotografie z dalszym planem, tu w kierunku Tołstej:
    DSC_0136.jpg

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Gdy doszliśmy do przełęczy Berdycia(tej nad Terką) widoki mieliśmy na dwie strony, brakowało jedynie spojrzenia na połoniny, ale pewnie wkrótce ktoś wybuduje kolejną wieżę widokową, więc to kwestia czasu.
    Z góry widac było panoramę Terki i nasz autokar. Na dole mile zaskoczył nas jeszcze otwarty sklep a w nim niezawodna pani Danuta.
    Oto co zobaczyliśmy w Terce:
    DSC_0139.jpg

  7. #7
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Jesienią zmrok zapada bardzo szybko, szczególnie w Bieszczadach. Do kwatery w Cisnej i na kolację dojechaliśmy na czas. Pominę co było póznie, bo działo się wiele, było ognisko i trochę niemrawe śpiewy. Dało się zauważyć jak ludzie gdzieś znikali pojedynczo i grupkami. Większość znalazła się w takiej knajpce co ma siekierę w herbie.

    W sobotę rano wszyscy punktualnie zjawili się na śniadaniu, po którym ruszyliśmy w drogę. Kilka minut po dziesiątej byliśmy już w Wołosatem.
    Tarnica przywitała nas po królewsku... złotem:

    DSC_0142.jpg

    Ruszyliśmy więc w drogę...

    DSC_0141.jpg

    cdn...

  8. #8
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Drogę w lesie pokonywaliśmy bezstresowo, aż tu nagle pokazały się jakieś schodki:

    DSC_0153.jpg

    Po pewnym czasie schodki przeszły w wariant z kamienną ścieżką po środku:

    DSC_0162.jpg

    Tempo marszu było dla młodych osobników zbyt wolne, więc nadmiar energii rzucał ich na prawo, lewo i w górę:

    DSC_0155.jpg

    Wkrótce schody przybrały doskonalszą postać, próbując skupić na sobie naszą uwagę, nic z tego:

    DSC_0200.jpg

    Cel główny został osiągnięty, więc Nasi Ludzie( z lewej) i wszyscy inni( z prawej) pamiątkowe robią focie:
    (Cel dalszy to jeszcze Bukowe Berdo z zejściem do Mucznego)

    DSC_0232.jpg

    był to czas południowy i jakby od południa "coś" zaczęło się kociubić:

    DSC_0236.jpg

    ...kociubiło się szerokim frontem i wszystko wskazywało na to, że prognoza o załamaniu pogody po południu, miała się sprawdzić...
    ...cdn...

  9. #9
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Na przełęczy pod Tarnicą zwołałem sejmik i z obowiązku przypomniałem wszystkim, że dobra pogoda wkrótce się skończy i kto chce, ten zdąży wrócić do autokaru w Wołosatem.
    Nikt się nie wycofał, poszliśmy więc dalej:

    DSC_0242.jpg

    nadal prowadziły nas schody ale że Kaśka miała coś z biskupa, to pokornie szliśmy za nią:

    DSC_0245.jpg

    Tarnica z tej strony wygląda bardziej majestatycznie:

    DSC_0266.jpg

    a i Krzemień także:

    DSC_0246.jpg

    I jeszcze ta ścianka z ostatnimi schodami:

    DSC_0278.jpg

    dość nagle za plecami widoczność zaczęła się szybko pogarszać:

    DSC_0284.jpg

    ...lekko nie było, nikt nie mówił, że będzie...
    ...cdn...

  10. #10
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,122

    Domyślnie Odp: Nasi Ludzie na Tarnicy

    Cytat Zamieszczone przez partyzant Zobacz posta
    Drogę w lesie pokonywaliśmy bezstresowo, aż tu nagle pokazały się jakieś schodki:

    DSC_0153.jpg

    (...)..
    Bez schodków to każdy głupi potrafi chodzić po górkach
    ....a ze schodkami, to dopiero jest extrema.
    Gratulacje !

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Warunki na Tarnicy
    Przez jajek12 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 27-02-2011, 17:11
  2. Czy ludzie gór pomogą dobermanom???
    Przez Klementynka w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 02-03-2007, 20:54
  3. Ludzie do wędrówki poszukiwani
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 15-04-2005, 23:47
  4. Nasi (?)górą!
    Przez sprzysiezony w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 18-12-2004, 18:52
  5. Chętni ludzie odezwijcie się!!!
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 07-05-2002, 14:41

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •