Witam !!!!
Od roku bywam na bieszczadzlkim czacie i poznaję wielu ciekawych ludzi.
Chętnie poznałbym ich osobiście ale nie dane mi było wstrzelić się w termin KIMB-ów.Byćmoże mijałem się z kimś na szlaku, ale skąd mogłem wiedzieć, że to właśnie on/ona.Pomyślałem więc, że może wprowadzimy jakiś znak rozpoznawczy,
który wyróżniałby nas z tłumu "deptaczy".
Może niebieska wstążka przytroczona do plecaka lub cokolwiek innego?
Napiszcie co myślicie o moim pomyśle.
Pozdrawiam z jesiennej Jury "Skuter"
Zakładki