Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: SPOTKANIE W BIESZCZADACH

Mieszany widok

  1. #1
    GREGIS
    Guest

    Domyślnie SPOTKANIE W BIESZCZADACH

    Witam szanowne forum.
    Ostatnio drogą kupna wszedłem w posiadanie książki "SPOTKANIE W BIESZCZADACH, autor -Jan Łysakowski. Jest to używana książka.
    Co prawda jeszcze jej nie przeczytałem, ale po oględzinach nasuneła mi sie wątpliwość czy ostatnia kartka jest rzeczywiście ostatnią, a jaśniej mówiąc to nie jestem pewien czy nie brakuje końcowych stron.
    Czy ktoś z Was posiada taką książkę i mógłby napisać choć jej ostatnie zdanie tak abym mógł stwierdzić czy moja książka też kończy się w tym samym miejscu.
    Prosze o pomoc.

  2. #2
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,526

    Domyślnie Re: SPOTKANIE W BIESZCZADACH

    Na to pytanie Ci nie odpowiem. Książki tej nie znam.

    Natomiast przypomniałem sobie, że we wrześniu pytałeś, o jakie może chodzić "towarzystwo", "bractwo" - z napisu na posiadanym przez Ciebie starym medalionie. Najprawdopodobniej było to bractwo trzeżwości, coś na kształt obecnych klubów AA. Bractwa takie były w XIX w. w Galicji dość powszechnie zakładane w celach zwalczania szerzącego się pijaństwa. Gdzieś o tym ostatnio wyczytałem (niestety jednak nie mogę w tej chwili podać źródła).
    Pozdrawiam

    Już odnalazłem źródło informacji o "bractwach trzeźwości". Być może owo "źródło" leży również i u Ciebie na półce. Bywa, że najciemniej jest pod lampą.
    A zatem:
    "Przewodnik Bieszczady dla prawdziwego turysty", Wyd. Rewasz, wyd. IX aktualizowane, Pruszków 2002, str. 42, pierwszy akapit z podrozdziału pt. "Spór o duszę Rusina".
    Cytuję:
    "Szeroka autonomia Galicji w II poł. XIX w. przyniosła znaczny rozwój szkolnictwa, tak polskiego, jak i ruskiego. Obok szkół powstawały też czytelnie (głównie w północnej części Bieszczadów), w odpowiedzi na plagę alkoholizmu powoływano przy kościołach i cerkwiach bractwa trzeźwości...."
    Autorem tego (i nie tylko tego) rozdziału ww. przewodnika (będącego w istocie b. ciekawym podręcznikiem historyczno - geograficznym) jest Tadeusz Andrzej Olszański

    Pozdrawiam ponownie



    Wiadomość została zmieniona (20-11-03 12:39)
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  3. #3
    Monika
    Guest

    Domyślnie Re: SPOTKANIE W BIESZCZADACH

    Według bibliografii ksiażka ma 195 + jedna stronę.


Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Spotkanie w Pruchniku
    Przez Petefijalkowski w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 06-12-2012, 07:41
  2. Zaproszenie na spotkanie
    Przez Sonka w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 04-11-2012, 19:06
  3. Spotkanie w Warszawie
    Przez Hero w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 20-12-2005, 10:57
  4. Spotkanie w Rzeszowie
    Przez Jaro w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 51
    Ostatni post / autor: 02-03-2005, 18:08
  5. Spotkanie 10-13 pazdziernika!
    Przez Derty w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 24-09-2003, 15:03

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •