Ciągle coś wychodzi i przeszkadza. Może teraz się uda stworzyć
ZAKOŃCZENIE
Z Przełęczy Żebrak droga spada w dół do Woli Michowej Tuż obok dawnego sklepu łącząc się drogą karpacką.
Sklep już dawno zamknięty, ale charakterystyczna bryła budynku przypomina socjalistyczne czasy. Dużo więcej takich budynków funkcjonowało w Bieszczadach (np. Piekiełko)
Czy dzisiaj jeszcze gdzieś taki działa ? Nie umiem odpowiedzieć.
To kolejny detal minionej epoki na którą większość nie zwraca uwagi mknąc wypaśnymi suv-ami ku pensjonatom z wi-fi
Znowu coś mnie zawiało
Wracamy bokiem mijając Smolnik i tuż za nieczynnym skrzyżowaniem z wąskotorówką skręcamy w lewo w szutrową drogę do Łupkowa
Ale po drodze jeszcze zatrzymujemy się aby popatrzeć gdzie nasza państwowa telewizornia kręci dom nad rozlewiskiem.
( w wersji bieszczadzkiej)
.
[IMG]
[/IMG]
a kilka metrów dalej taki abstrakcyjny obrazek, który mnie zauroczył
.
[IMG]
[IMG]
.
Nieistniejący przejazd przez niedziałające tory, oznaczony regulaminowym krzyżem św. Andrzeja, piękne nieprawdaż ?
To już tyle .
Za parę metrów docieramy do samochodu, który cierpliwie na nas czekał , ładujemy sprzęt i wracamy do swoich faktur, zamówień, jpk-ów i innej piepszonej cywilizacji
Ten krótki wypad , zamykający się ramach 24-godzin pozwolił na oderwanie się, a jednocześnie na wspomnieniowe powroty.
Co kawałek wracały przebłyski z poprzednich wyjazdów.
Czas zamknąć to pisanie i przygotować się do kolejnego wypadu, nieważne że krótkiego, ważne ile tam znajdziemy
---
p.s. dla dociekliwych stworzyłem mapkę trasy
Zakładki