Dziś w lokalnej prasie pojawiła się notatka, że wojewoda podkarpacka wnioskuje o zawieszanie postępowania w sprawie usunięcia pomnika w Birczy. Jest więc szansa, że temu akurat pomnikowi się upiecze.
Dziś w lokalnej prasie pojawiła się notatka, że wojewoda podkarpacka wnioskuje o zawieszanie postępowania w sprawie usunięcia pomnika w Birczy. Jest więc szansa, że temu akurat pomnikowi się upiecze.
Czterech panów B.
Przy okazji podpytam - szlajając się kiedyś przez Birczę na Kalwarię przy skrzyżowaniu drogi DK28 z ulicą Graniczną zobaczyłem drogowskaz do pomnika upamiętniającego walki o Birczę położonego gdzieś na wzgórzach. Przy następnym skrzyżowaniu o ile pamiętam był jeszcze jeden drogowskaz ale później już żadnej wskazówki. Odpaliłem Mapy.cz, później MAPS.ME, próbowałem się jeszcze poratować Compass-em, ale niestety brak informacji mnie pokonał.
Możecie mnie nakierować, gdzie to jest?
UFF Dzięki Bartolomeo za info - bo ja już myślałem że zmieniacze historii zrealizują swój plan też w Birczy.
I jadąc przez Birczę w ubiegły weekend zrobiłem sobie pożegnalne zimowe fotki pomnika.
Ale chyba jednak jeszcze ktoś tam jeszcze coś tam myśli i za parę lat sobie znowu będę mógł pyknąć takie same fotki np. wiosenne albo jesienne .....
20190125_153718.jpg 20190125_1536201.jpg
A ja, rok temu złapałem samego orła na tym pomniku.
hm17.P1090719.jpg
.
Nie mając świadomości , że będzie podlegał procesowi dekomunizacji
OT ! popatrz ,jak to się historia potrafi zmienić
Taki orzeł, niby w koronie, ale komucha
-----
Nie mam pomocy dla Dlugiego
Przewertowałem dostępne źródła i nic
Prawdopodobnie chodzi o ten pomnik.
Bircza1.jpg
Bircza2.jpg
Bircza3.jpg
Bircza4.jpg
Kurde, dojechałem do poprzedzającego skrzyżowania, tak niedaleko byłem. Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja odwiedzić.
Dzięki Marco Polo
Sprawę rozbiórki pomnika obserwuję z dużej odległości i z ulgą przyjąłem fakt, że postępowanie to zostało zawieszone. Przy okazji ominie nas wszystkich(przynajmniej chwilowo) obserwacja walki o pomnik, którą zapowiadała zdeterminowana społeczność lokalna. Jestem przekonany, że do rozbiórki z przyczyn określonych w ustawie dekomunizacyjnej nigdy nie dojdzie. Mam nadzieję, że społeczność Birczy i okolic na to sobie nie pozwoli. Sprawie bardzo pomógł senator Golba.
Nie wiem po co państwo polskie wystawia się na taką śmieszność a śmiać się ma kto.
Sprawie przygląda się społeczność ukraińska w Polsce, co niedawno wzmiankowane było w Naszym Słowie, która to gazeta jest tygodnikiem ZUwP. Gazeta zauważa nadanie imienia bohaterów Birczy jednemu z rond w Elblągu czy zawieszenie(krótkotrwałe) tablicy na Grobie NZ w Warszawie.
Prezes tego związku na swoim profilu pokazuje także inne mapy gdzie porównuje ilość zbezczeszczeń po jednej i drugiej stronie granicy, z których wynika że to po stronie polskiej dużo częściej dochodzi do profanacji pomników i mogił a władze w odróżnieniu od ukraińskich nie robią nic, i to wręcz ostentacyjnie.
Po co to mówię?
Po to by uzmysłowić, że druga strona pomniki buduje, wmurowuje pamiątkowe tablice, i opisuje dawne wydarzenia w sposób niezgodny z faktami bądź je przemilcza. Przykłady to choćby Bazaltowe(Janowa Dolina) czy Przebraże. Znawcy tematu znają przypadków wiele więcej.
Czas napadów na Birczę świadczy o tym, że wojna dla mieszkańców tamtych stron nie zakończyła się w maju 1945 roku i trwała o parę lat dłużej. Dzisiaj oficjalnie polska strona nie wie nawet z kim walczyła: czy z ukraińskimi nacjonalistami, bandami UPA, z partyzantką ukraińską, z ukraińskimi faszystami a może z ukraińskimi patriotami i kwiatem ukraińskiego narodu?Nie mówmy o polityce, nadmieńmy jedynie, że możliwości intelektualne "dobrej zmiany" z kilkoma wyjątkami są bardzo ograniczone i pora by to zauważyć.
Ostatnie zdjęcie z tablicą informacyjna jest mało czytelne, dlatego dla zainteresowanych podaję link do pełnej wersji.
https://drive.google.com/open?id=1e_...jVIFcvQZorTZBU
IPN dzielnie walczy z komuną (jakieś premie i nagrody pewnie skapną za nieugiętą postawę burzycieli):
https://plus.nowiny24.pl/kontrowersj...ar/c1-14577947
(bezpłatny dostęp tylko do 50% tekstu ale dla meritum wystarczy)
W Rzeszowie w sprawie jednego z pomników Prezydent się nie poddał, oddał sprawę do sądu i wygrał.
Ostatnio edytowane przez sir Bazyl ; 16-12-2019 o 22:20
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
A orła w Lesku nie złapałeś? Lokalna prasa pisze, że na polecenie IPN orzeł został zdemontowany z pomnika poświęconego ofiarom UPA. Tak - na polecenie IPN orzeł został zdemontowany z pomnika poświęconego ofiarom UPA. Wcześniej usunięto tablicę z nazwiskami ofiar.
---------- kolejny post --------------
Korekta: to nie jest pomnik ofiar UPA a pomnik poległych w walkach z UPA.
Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 31-01-2020 o 14:24 Powód: Połączyłem dwa posty
Czterech panów B.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki