Piotr S. Wandycz "Cena Wolności - Historia Europy Środkowowschodniej od średniowiecza do współczesności"
"...tradycyjna polityka Habsburgów, polegała na ograniczeniu niezależnej potęgi Kościoła katolickiego, Józef w praktyce zlikwidował wszystkie te jego powiązania z Rzymem, które dotyczyły spraw innych niż czysto religijne. Działając na własną rękę, opodatkował bądź rozwiązał "nieproduktywne" zakony."
W 1781r. został wydany dekret o tolerancji religijnej w CK jednak zrównywał on w prawach kościół prawosławny i protestancki co oznaczało że płaciły te same podatki co kościół rzymskokatolicki... To jest moje przypuszczenie, ale klasztor napewno nie był zbyt bogaty - weźcie pod uwagę sytuację materialną tamtych ziem: po najazdach Rakoczego, Tatarów oraz po "morowym powietrzu". Dlatego uważam że klasztor mógł zostać zakwalifikowany jako "nieproduktywny". Jest jeszcze jedna furtka... Napisane jest że "...w 1780 r. już nie istniał", a więc nie koniecznie musiała ulec kasacie... być może już w 1780 nie było wogóle śladu po klasztorze.
Zakładki