Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: Pikuj latem - właśnie wróciliśmy [wydzielony]

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Pikuj latem - właśnie wróciliśmy [wydzielony]

    Szkoda gadać, ale właśnie dziś wróciliśmy. Więc na szybko zdaję pierwszą relację.
    nigdy nie opisywałem w ten sposób swoich wypraw więc nie mam pojęcia jak to się będzie czytało. Postaram się wtrącać również trochę technicznych spostrzeżeń w celach dla potencjalnych przyszłych chętnych.
    Wyjazdem z Wetliny we wtorek rozpoczęliśmy naszą pierwszą przygodę z górami po ukraińskiej stronie.
    Wyruszyliśmy w 10 osób, na 2 samochody. Kierunek Bojkowska chata w Husne Wyżne. Na granicy byliśmy ok południa. Przejazd trwał szybciutko 30 minut. Trwałby jeszcze krócej, ale przez kilka minut staliśmy na końcu kolejki za rzędem busów i kilku osobówek. Dopiero gdy bokiem przejechało na początek kilka aut na polskich numerach zdecydowaliśmy się na ten sam manewr. Dla kogoś kto pierwszy raz przekracza samochodem granicę z Ukrainą jest tam kilka spraw które powinien wiedzieć. Jako turyści mogliśmy wjechać bez czekania w kolejce - to były auta z towarem do dokładniejszego sprawdzenia. My ustawiliśmy się za kilkoma osobowymi w pasie dla obywateli UE. Piszę o tym bo dla kogoś kto planowałby pierwszy raz taki wypad będą to zapewne wskazówki skracające czas oczekiwania. W drodze powrotnej ta wiedza oszczędziła nam ok 1 h kolejki.
    2018_0807_124726_003.jpg
    No i jesteśmy na Ukrainie. Jest piękna pogoda, przed nami ok 120 km i kilka miejscowości po drodze. Na początek Chyrów. Zatrzymaliśmy się na pierwsze drobne zakupy oraz wymianę waluty. Na kilku stacjach benzynowych nie zauważyłem kantorów. Konwikt zamknięty. Ładnie odnowiony wyglądał tylko front. Boki jeszcze czekają na odnowienie. Droga w miarę przyzwoita.
    Za Chyrowem było już trochę słabiej
    2018_0807_133045_005.jpg
    Sporo łat ale 60-70 km da się jechać więc OK.
    po 16 km wjeżdżamy do Starego Sambora. Ponieważ wyjazd był zaplanowany jako wyprawa na Pikuj więc nie planujemy jakiegoś szczególnego zwiedzania - pochodziliśmy po głównej ulicy, zaliczyliśmy kilka sklepów, plac dworcowy no i lokal gastronomiczny w celach konsumpcyjnych. Placki ziemniaczane ze śmietaną lub gulaszem - cena ok 25 hrywien. Trochę długo trzeba było czekać na 8 porcji.
    Za Starym Samborem droga już normalna i z pięknymi widokami
    2018_0807_160051_022.jpg2018_0807_152600_007.jpg2018_0807_154604_015.jpg
    Jedyny kiepski odcinek drogi był przy skręcie w Boryni. Nie mam zdjęcia ale to było jakieś 200 m "starej drogi"
    Z Boryni do Matkowa też nowy asfalt ale jaki pisał Długi jest sporo progów na których można się wybić więc trzeba było uważać. Skręt na Husne przyniósł nam zupełnie nowe doznania drogowe
    Dokładnie 8 km szutrówki
    2018_0808_150458_010.jpg
    Pierwsze 2 km jak na zdjęciu potem 6 km przez wieś. Niestety nie mam zdjęcia, ale możne będę miał to wrzucę.
    Jakbym wjechał w inny świat drewniane chatki mieszkańcy na ławeczkach, jakieś krowy, konie gęsi. Wzdłuż drogi niewielki strumyk przecinany co jakiś czas samoróbkami mostowymi. Inny świat. Chciałoby się powiedzieć całkowite zadupie, ale nie. Było w tym coś czego mi mieszczuchowi z cywilizowanej UE brakuje. Spokój, cisza, życie jakby płynie obok tych wszystkich "światowych" problemów. Oczywiście to moja ocena z za okna średniej klasy nowoczesnego auta z klimą (w ten gorący dzień nieodzownej). To co uderza od razu to nieodparte wrażenie sporej biedy materialnej.
    To taka tylko dygresja na świeżo.
    Za to w sklepie przy drodze można dostać wszystko co potrzeba do życia: produkty spożywcze, napoje, mrożonki (choć lodówkę mogliby czasem umyć bo nie zachęcała do zakupów). Obok opony samochodowe, oleje, chemia przemysłowa i wieńce pogrzebowe też. Słowem dla każdego coś dobrego.
    Na końcu wsi wreszcie chata
    IMG_20180807_190105.jpgIMG_3541.jpg
    a w chacie kolacja no i Bania z basenem
    IMG_20180807_192309.jpg
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Ostatnio edytowane przez Gipsar ; 13-08-2018 o 00:56

  2. #2
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,127

    Domyślnie Odp: Wybieram się na Pikuj latem

    Cytat Zamieszczone przez Gipsar Zobacz posta
    Szkoda gadać, ale właśnie dziś wróciliśmy. Więc na szybko zdaję pierwszą relację.
    nigdy nie opisywałem w ten sposób swoich wypraw więc nie mam pojęcia jak to się będzie czytało. (...)
    Ja bardzo lubię czytać relacje "świeżaka" , one wnoszą nowe spojrzenie na znany mi świat.

    Dla kogoś kto pierwszy raz przekracza samochodem granicę z Ukrainą jest tam kilka spraw które powinien wiedzieć. Jako turyści mogliśmy wjechać bez czekania w kolejce - to były auta z towarem do dokładniejszego sprawdzenia. My ustawiliśmy się za kilkoma osobowymi w pasie dla obywateli UE. Piszę o tym bo dla kogoś kto planowałby pierwszy raz taki wypad będą to zapewne wskazówki skracające czas oczekiwania
    Twoje słowa znikną
    bo tu obok kolega Paweles rozważa Ublę,
    Nie czytając forumowego wątku
    http://forum.bieszczady.info.pl/show...tek-wydzielony
    Ostatnio edytowane przez don Enrico ; 14-08-2018 o 20:46

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Wybieram się na Pikuj latem

    To ja kontynuuję...
    Rano śniadanie – gospodarz chciał nas ugościć po ukraińsku, więc potrawy tutejsze.
    O 8.30 wyruszamy w góry.
    IMG_3415.jpg
    Droga po przejściu przez mostek prowadzi lekko w lewo. Nieopatrznie ruszyliśmy nią, ale po ok.20 minutach coś nam nie pasowało. Zgodnie ze wskazówkami, powinniśmy mieć cały czas rzeczkę po prawej stronie. A tu był mały strumyk ale po lewej…
    Postanowiliśmy wrócić do punktu wyjścia i okazało się, że rzeczywiście droga, którą należy iść, odbija lekko w prawo od tej głównej i faktycznie prowadzi wzdłuż rzeczki.

    IMG_3538.jpgIMG_3427.jpg
    Po ok. 20 min droga odbija w lewo. Nie przekraczając rzeczki, wchodzimy w las.
    IMG_3430.jpg
    To już właściwy szlak, choć na drzewach raczej nie widać oznaczeń.
    Jeszcze mała polanka i znów wejście w las.
    IMG_3433.jpg
    Wreszcie zauważamy oznakowanie szlaku na drzewie – trochę inny niż u nas, ale jest pewność, że jesteśmy na właściwej drodze
    IMG_3436.jpgIMG_3440.jpg
    Przez chwilę można było poczuć się jak we „Władcy pierścieni”. Drogę wskazywali nam Entowie
    IMG_3444.jpgIMG_3532.jpg
    nie wiem jak ustawić w pionie te zdjęcia - może admin mógłby to poprawić?
    Wreszcie wyjście z lasu i na horyzoncie pojawia się Pikuj.
    IMG_3447.jpg

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Wybieram się na Pikuj latem

    Podejście do przełęczy - dość wymagające
    IMG_3452.jpg
    To już ostatnie kroki
    IMG_3464.jpg
    ale po ok 2,5 h od początku wędrówki docieramy na szczyt
    IMG_3473.jpg
    Wokół piękny widok, na całą połoninę, aż w stronę naszej Tarnicy
    IMG_3514.jpgIMG_3486.jpg
    Na wschód też pięknie...
    IMG_3478.jpgIMG_3485.jpg
    i na południe
    IMG_3495.jpgIMG_3513.jpg
    Po drodze na szczyt nie spotkaliśmy NIKOGO na szlaku. Na szczycie również. W drodze powrotnej wspinało się 3 osoby.
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Ostatnio edytowane przez Gipsar ; 14-08-2018 o 23:10 Powód: chcę usunąć załącznik ale nie daję rady

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Wybieram się na Pikuj latem

    Podsumowując: to była bardzo dobra rada aby zaplanować ten wyjazd na 2 dni.
    W drodze powrotnej jeszcze mała niespodzianka na drodze
    2018_0808_153907_009.jpg
    Na granicy staliśmy niecałe 2h bo trafiliśmy na zmianę celników.
    o 21-ej dojechaliśmy do Wetliny.
    Na przyszły rok już snujemy plany na kolejny dłuższy wyjazd w tamte strony. Wszystkim polecam.

  6. #6
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,243

    Domyślnie Odp: Wybieram się na Pikuj latem

    Cytat Zamieszczone przez Gipsar Zobacz posta
    nie wiem jak ustawić w pionie te zdjęcia
    Trzeba to zrobić na komputerze przed wstawieniem zdjęcia na forum. Każdy program graficzny potrafi wykonać taką operacją, lata temu pierwszy admin forum polecał do podstawowej obróbki zdjęć program IrfanView.

    Cytat Zamieszczone przez Gipsar Zobacz posta
    może admin mógłby to poprawić?
    Mógłby. Trzeba byłoby jednak zdjęcia ściągnąć na własny dysk, poobracać, ponownie wkleić a to zajmuje czas. Niczego nie obiecuję.
    Czterech panów B.

  7. #7
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Wybieram się na Pikuj latem

    No to spróbuję sam. Entowie z Władcy pierścieni w bukowym lesie pod Pikujem :



    Jeszcze tylko nie wiem jak wgrać zdjęcie żeby było takie duuże
    Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 21-08-2018 o 17:03 Powód: Powiększyłem zdjęcia

  8. #8
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,243

    Domyślnie Odp: Pikuj latem - właśnie wróciliśmy [wydzielony]

    Tak jak teraz? Musisz mieć w ustawieniach forum włączony "Zaawansowany edytor WYSIWYG". Podwójne kliknięcie na załączone zdjęcie otwiera okno dialogowe, w którym wybierasz "Full size".
    Czterech panów B.

  9. #9
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2018
    Postów
    78

    Domyślnie Odp: Pikuj latem - właśnie wróciliśmy [wydzielony]

    O taaaak chciałbym tak właśnie . Tylko gdzie są te ustawienia forum bo w tych które ja widzę nie ma tego edytora

  10. #10
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,243

    Domyślnie Odp: Pikuj latem - właśnie wróciliśmy [wydzielony]

    Link do ustawień masz w moim poście, na wszelki wypadek powtórzę tutaj. Nie musisz tam jednak grzebać, edytor WYSIWYG masz włączony (sprawdziłem). Załączasz wiec obrazek obrazek do postu a jak się pojawi na podglądzie to podwójnie w niego klikasz i ustawiasz co chcesz.

    EDIT: miałeś za mało postów aby edytować swój profil. Teraz edycja profilu będzie Ci działać, do obrazków nie jest to jednak potrzebne.
    Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 21-08-2018 o 19:56 Powód: Dopisek
    Czterech panów B.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Wybieram się na Pikuj latem
    Przez Gipsar w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 41
    Ostatni post / autor: 20-08-2018, 09:21
  2. Aby tylko nie o polityce... [wydzielony]
    Przez Recon w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 39
    Ostatni post / autor: 02-06-2016, 15:04
  3. 20min zamiast 20km, czyli o tym, jak nie dotarliśmy na Pikuj ;)
    Przez Izabela w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 16-05-2016, 11:10
  4. Remont cerkwi w Nowym Bruśnie [wydzielony]
    Przez Jimi w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 27-04-2015, 23:20
  5. Pikuj to nie pikuś!
    Przez P_A_B_L_O w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 02-10-2014, 15:22

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •