Różne wieści związane z Bieszczadami

[długi]

Przegląd prasy
https://www.onet.pl/styl-zycia/dziki...727pj,30bc1058

[_PrEzY_]

Ostrzeżenie pogodowe dla Podkarpacia – możliwe gwałtowne burze, ulewy i podtopienia:

https://mojebieszczady.com.pl/2025/0...-i-podtopienia

[sir Bazyl]

Została wydana zgoda na zabicie trzech niedźwiedzi w gminie Cisna:
https://www.national-geographic.pl/p...l-niedzwiedzi/

[Leuthen]

"5-kilometrowe torowisko dla drezyn, ścieżka rowerowa i przyrodnicza – między innymi tak ma wyglądać Użytkowy Skansen Kolejowy w gminie Olszanica. Dziś w Wańkowej podpisano porozumienie na rzecz jego utworzenia. To wspólna inicjatywa władz samorządu i województwa podkarpackiego."

https://rzeszow.tvp.pl/87907418/w-gminie-olszanica-powstanie-uzytkowy-skansen-kolejowy



"Miłośnicy podróży koleją i historii mogą już w ten weekend wyruszyć w Bieszczady odrestaurowanym retro pociągiem. „Retro Express Bieszczady” wyruszył w sobotę rano z Rzeszowa i zawiózł podróżnych malowniczą trasą do Łupkowa. To w tym sezonie pierwszy kurs tego pociągu."

https://rzeszow.tvp.pl/87916991/pociag-retro-express-bieszczady-wyjechal-na-tory-pierwszy-raz-w-tym-sezonie




"Jak ściąć drzewo by spadło w wyznaczonym miejscu co do centymetra? – to umiejętność, którą prezentowało większość drwali startujących w 13. Otwartych Mistrzostwach Operatorów Pilarek. Zawody rozegrano w Nowym Łupkowie w gminie Komańcza. Były etapem kwalifikacji drwali do Mistrzostw Polski."

https://rzeszow.tvp.pl/87919825/otwarte-mistrzostwa-operatrow-pilarek-w-nowym-lupkowie

PS Jeszcze można urządzić mistrzostwa w rozjeżdżaniu przez drwali szlaków turystycznych w lasach. Skoro pod podanym wyżej linkiem można było przeczytać, że na mistrzostwach w"Nowym Łupkowie, na pasażerów czekały dziesiątki atrakcji, które były na wyciągnięcie ręki. Na przykład można było sięgnąć po voucher z pobytem na Węgrzech, wspinając się na drewniany słup. Można było uczestniczyć w rajdzie rowerowym bądź zawodach biegowych, a wieczorem w zabawie przy muzyce.", to jedną z atrakcji mistrzostw w rozjeżdżaniu szlaków będzie chodzenie nimi (najlepiej, gdy są rozmokłe po deszczu). Wchodzić stromym stokiem rozjechaną drogą z błotem do pół łydki czy schodzenie drogą w takim stanie będzie urozmaiceniem i przyjemnością oraz wabikiem na turystów w rejony stałego operowania drwali. A jak któryś turysta zaliczy glebę w błocie, śmiechu wśród licznie zgromadzonej publiki będzie na pewno co niemiara...