OK,
umieściłem tę uwagę, gdyż w swoim otoczeniu - naprawdę - mam parę osób, dla których "półgodzinny, forsowny marsz z pełnym obciążeniem" (0,5 l wody i kanapka) jest nie do przyjęcia - zwłaszcza, jak jeszcze trzeba wracać pieszo. Wolałem, żeby było jasne .
Zakładki