Smuty opowiadasz. Skąd wiesz kto z nas zimą chodził/biwakowało w górach ?
Mam nadzieję, że będziesz jeszcze do setki albo i dłużej po górach chodził ale co innego łazić samemu po górach lub ze znajomymi a co innego zabierać w góry tzw. "klientów" i brać za nich odpowiedzialność.
Mega odpowiedzialność... a kiedy zachowaliby się nieodpowiedzialnie ? Jakby nie zadzwonili po GOPR ?
Ponadto złamanie przepisu biwakowania... i:
12. Organizator imprez turystycznych zobowiązany jest do zapewnienia udziału przewodnika górskiego w obsłudze grupy turystów powyżej 10 osób oraz odpowiada za bezpieczeństwo uczestników imprezy i przestrzeganie przepisów obowiązujących na terenie Parku.
Z opiekunami - jeśli dobrze media podają - było 12 osób. Wiadomo, że przewodnika nie mieli, bo żaden nie zgodziłby się iść.
Oczywiście możesz tak robić ale nie namawiaj innych do łamania przepisów, szczególnie jeżeli chodzi o grupy młodzieżowe, które jeżdżą z biurami podróży czy właśnie z takimi szkołami przetrwania.
No i co z tego ? To znaczy, że możemy cały czas uskuteczniać debilizm w górach ?
Pozdrowienia !
Machoney
Zakładki