Dworzec jest w zupełnie przyzwoitym stanie, znacznie lepszym od dworca w Krośnie. Z tego co wiem to bryły budynków były podobne wzdłuż całej lini kolejowej.Podobno niewiele brakowało a Polska stała by sie szczęsliwym nabywca Dobromila i Chyrowa. ZSRR zaproponował odkupienie tych terenów . Zapłata miała być jednak w złocie. W miasteczku galicyjskim sie urodziłem stad ten sentyment do nich i do Łucka ale to już inna historia.