A ja "tam" niestety około 2 godz. ale to był 13 sierpnia przed "długim weekendem". Z powrotem 28.08 około 14 - w 20 min.
Piotrek - szkoda żeśmy się nie spotkali :)

Wracałam pociągiem o 17.03 z Przemyśla, m.in. do Poznania i Wrocławia.

A tak w ogóle byłam znowu na Krymie, m.in w Pszczelinoje i chciałam podziękować Bubie za namiary na to niesamowite miejsce.
Muszę jeszcze tam wrócić !

Relację obiecuję przygotować.

Pozdrowienia

Basia