Siemka Wszystkim.
planuje wyjechać w Bieszczady ale nie na wakacje tylko na zawsze mam dość braku pracy i perspektyw na życie. właśnie wróciłem z Francji pracowałem tam jako budowlaniec u polaka i oczywiście jak to u polaków za granica nie był wypłacalny. Teraz o co mi chodzi. szukam ludzi którzy nie boja się uciec żyć w dziczy zorganizowanych którzy wewnątrz siebie tez czuja potrzebę ucieczki. Przygotowuje się na to już od tygodnia
kupiłem dwie wiatrówki siekierę 2 kg gwoździ i takie tam by moc coś wybudować, kupiłem nasiona przyprawy wszystko czego trza by przetrwać zimę. Przydała by się wędka do łowienia ryb i dodatkowa para rak wiadomo zawsze lepiej. Czas życie złapać w swoje ręce.
wyjazd planuje 1 września 2013. zainteresowanych proszę o informacje na cfietek@wp.pl
Pozdrawiam wszystkich
Zakładki