Zamieszczone przez mavo
PS Zapaliło by się papieroska.



A Ty Ty robaczku ...

Jestem za imprezką :) za tematem przewodnim również ... :) jak widać ogólnie jestem na tak Znaczy się dyskusję czas rozpocząć ... ?
(to słowa kobietki bieszczadzkiej)


no to siup !
spotkanie w Hacjendzie Mavo planuję na 2 łikend pażdziernika:
tj: 11, 12, 13 PAŹDZIERNIKA 2013.


Charakter ogólnie znany forumowiczom.
Dla nie wtajemniczonych cytuję :

Cytat Zamieszczone przez Pierogowy Zobacz posta
hallo,

Niniejszym mam przyjemność zakomunikować iż konsumpcja nagrody powsimordowej w kategorii fotografii odbędzie się.
Oczywiście dzięki nietuzinkowej gościnności Mavo w Nasiczańskiej scenerii.
Wszyscy wiedzą,gdzie stoi dom o oknach przepełnionych nieboskłonem...,a jeśli nie... to na privatnym emilu wskażę ,dla gadżeciarzy GPS też się znajdzie namiar współrzędnych.
Warto zasięgnąć informacji wcześniej bo...zasięg telefonów w tym miejscu jest ograniczony .

Wszyscy przyjeżdżający mają zagwarantowany sen,ale gdzie ...to już inna historia ,oczywiście do wyboru,w zależności od aury.
Zapewnić mogę ze swojej strony ,że ...ugotuje 12 litrów zupki-solianki ,wg.przepisu babci lwowianki (ostatnio był śląski żurek...a Browara nie było...)
oraz gwarantuje napoje zwiększające posmak i służące przygrywce do następnych specjałów.
Krupnioki i rzymloki ze śląskiego świniobicia też będą.
Plus kawa z ciśnieniowego ekspresu ,kawa prosto z Istambulskiego targu...
Co do pierogów...każdy ,kto przywiezie pierożki (wszelkie smaki dopuszczone z delikatnym wskazaniem na "ruskie" )otrzyma pewną nagrodę...
Oczywiście każde, kulinarne" zawiniątko" mile widziane.
itd,itp.
Kolega pląsający Janek zwraca uwagę na wygodne taneczne obuwie, a nasz bard Manio obiecuje regenerujące masaże (ciekawe ...,dlaczego tylko paniom ).
Poza tym przecież otaczają nas góry.

Obiecuję ,że będzie można dotknąć jednej z moich nieprzemakalnych kurtek,o których to pisałem gdzieś tam.
Zapraszam wszystkich chętnych ,którzy chcieliby uścisnąć dłoń powsimordy.(i to niejednego ...)

ps:
1)
Jasiek-gospodarz, ostatnio położył przepiękna białą gładź na ścianach..z mojej strony prośba o przywiezienie fotografii (tematyka nieokreślona) w formacie 13-18 cm ,przez uczestników konsumpcji ,to będzie duża prośba? To taki sympatyczny akord ,który pozostanie w pamięci gospodarza i...na jego ścianie.
2)
Rzeszowski regiment być może zaszczyci mnie swoja obecnością i potraktuje to jako ,wyjazdowe co miesięczne spotkanie( "wtorkowe" )i pokaże jakieś fotki z ostatnich wyrypek?
Co jednocześnie oznacza,że inne oddziały będą również mogły to samo uczynić.
3)
Zapraszam szczególnie miło -wszystkich konkurentów w turnieju :fotografii powsimordowej z tego roku,jak i z poprzednich lat.
4)
Gwarantuję uczestnikom nicnierobienie.

Alchemia fotografii ma wiele form.Oto jedna z nich...

Zapraszam.



w tej materii niewiele się zmieniło ...oprócz menu.

tzn:
tylko zupki -solianki nie będzie ...tylko
...piero..
nie,nie tym razem...ze względów praktycznych : tzn:rotacji uczestników i szybkości przygotowania tym razem będzie Bigos ...
ale nie byle jaki...
będzie to Bigos -typu "ostry zięć"lub "wściekły szwagier" (Heniosławie -coś na posmak nalewki Twej-"Uśmiech Zięciunia"a jednocześnie nie będzie to płyn !!! ).
Jak powyższa nazwa wskazuje -podejrzewam ,że potrawa ta- będzie lubiła towarzystwo napojów.
Tu uśmiech w kierunku wina i ...tego co plecak pomieści...

Mam jeszcze małą prośbę , a jednocześnie przeprosiny w jednym:
otóż zapraszam Uhonorowanych Powsimordą 2013 po odbiór nagród
:).
Nie było dotychczas okazji przekazać tych "ufundowanych "przeze mnie ,to może je w końcu przekażę wybrańcom forumowym.... :) :) :).

A drugi aspekt to taki ,że chciałbym przekazać coś od henriego...
To coś ,to ...Ci co okazali serce wiedzą , a Ci co nie wiedzą się dowiedzą.
Może... od samego henriego ;0

Jest przewidzianych wiele atrakcji ,ale nie będę o nich wspominał ,gdyż atrakcje te ,gdy o nich mowa lubują się w tym ,że czmychają i...tyle.

Co do lokalizacji domu to każdy trafi ...
Element charakterystyczny to :

wieczorem i nocą
-iluminacja świetlna porównywalna z Wieżą Eiffla(dla tych co nie widzieli oświetlonego symbolu Paryża radzę się udać doń,w przeciwnym razie nie mają szans z odnalezieniem hacjendy Mavo),
za dnia
-również iluminacja ,ale ...troszkę inna.

ZAPRASZAM.