A właśnie że jednak są.
Chociaż nie wiem czy konkretnie dotyczą "agroturystyki".
Jednak jakie warunki powinien spełniać obiekt mogący nosić nazwę "hotelu", "schroniska" lub "pensjonatu" bardzo ścisłe i precyzyjnie reguluje ustawa o usługach turystycznych i chyba rozporządzenie do niej.
Stąd ostatnio wysyp obiektów o nazwie "hotelik", bo w ten sposób ustawę się omija.
Teraz nie mam czasu wyszukać odpowiednie zapisy ustawowe, ale one są bardzo precyzyjne (nawet moim zdaniem tak ścisłe że aż głupie).
Regulują np ile krzeseł powinno przypadać na osobę, że każdy powinien mieć nocną lampkę i inne takie.
Do odszukania w necie.
A jak nie - to ja podam, ale jutro.
Pozdrowienia
Basia
Zakładki