Droga z Krywego do Tworylnego wygląda jak niedźwiedzi spacernik. Niedźwiedzich śladów tu tyle, co odcisków kaczych łapek na podwórzu babci. Wyglądały na świeżutkie, z nocy. Albo przeszło tu kilkanaście niedźwiedzi, albo trzy (były różne wielkości łapy) spacerowały tam i z powrotem. A niedźwiedzie odchody były chyba jeszcze ciepłe. Z rzadka pojawiały się tropy wilka. Korzystając z porad fachowców, śpiewałem sobie coś, aby ostrzec misie, że ktoś idzie. Nie wiem, czy to pomaga, ale tyle miałem do roboty ;-)
![]()
Zakładki