a ja się zastawnawiam ile jest na Podkarpaciu pomników z Wielkiej Wojny czyli z I, wiem o dwóch ale ostatnio ta wiedza została skutecznie zachwiana, wiec ile jest ?
a ja się zastawnawiam ile jest na Podkarpaciu pomników z Wielkiej Wojny czyli z I, wiem o dwóch ale ostatnio ta wiedza została skutecznie zachwiana, wiec ile jest ?
jako,że czas ostatnio mnie goni...
wklejam link odnośnie odwiedzin wsi i okolic Bartne...
http://tomeksinek.com/bartnewies-kam...anum-n-96.html
"Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."
oho ...moje okolice ! ..warto wpaść do Bartnego, zwiedzić cerkiew, pokręcić się po okolicy......Na cmentarzu oryginalny nagrobek wykonany ..z żarna !!
Szukając ciekawostek podkarpackich natknąłem się w jednym z przewodników na informację o świetnie zachowanej strażnicy niemieckiej z czasów przyjaźni niemiecko- radzieckiej.
O ! coś dla mnie pomyślałem i udałem się do wsi Gorzyce leżącej nad Sanem czyli rzeki granicznej na on czas.Jesienią 1939 r. na ziemiach Polski pokonanej przez Niemcy i ZSRR wytyczono granicę między tymi państwami. Niemcy po swej stronie wznieśli sieć identycznych strażnic granicznych. Były to parterowe drewniane budynki, jedynie piwnice wykonano z betonu i nakryto stropem wzmacnianym żelaznymi szynami. Piwnice wystawały ok. 1 m ponad powierzchnię gruntu i pełniły rolę schronu. Do dwóch przeciwległych narożników budynku dostawione były kamienne przybudówki ze strzelnicami W Gorzycach Niemcy wznieśli tuż przy szosie dwie takie strażnice, ustawione równolegle do siebie. Obie istnieją do dziś jako atrakcja
Poruszając się pojazdem penetrowałem w wolnym tempie wszystkie podejrzane obiektu, niestety bez rezultatu.
Po piątym przejeździe poddałem się i zacząłem rozmowy z kolejnymi napotkanymi osobami, wybierając rozmówców z odpowiednim wiekiem.
Byli tacy co pamiętali granicę, ale o żadnej kasarni (strażnicy) nie słyszeli.
Po kolejnym bezskutecznym podejściu zrezygnowałem.
Ot taka ciekawostka, która istnieje tylko w głowie twórców przewodników.
http://www.polskaniezwykla.pl/web/pl...cy-z-zsrr.html
wiesz Heniu , znamienne jest to, iż tubylcy często mało lub nic nie wiedzą....Albo rzeczywiście informacje jakieś przekłamane są (?) .Ostatnio w Uluczu szukaliśmy owego 3 cmentarza , zaznaczonego na niektórych mapach.Kręciliśmy się, jak ty, to tu to tam....Dokładnie w tym miejscu pracowali ludzie w lesie. Rozmowa z nimi też nic nie dała...więc informacja gdzieś podana , nie jest weryfikowana , tylko bezwiednie powielana.
I tu się z Tobą zgodzę. Również miałem okazję, wielokroknie o tym się przekonać jak mało miejscowi wiedzą o swym terenie.
Nie raz wychodziło na to, że ja, jako obcy się wymądrzam i wygaduję niestworzone rzeczy o których oni nie słyszeli.
Albo słyszeli, ale co innego,
np. ubiegłym tygodniu źle mi wskazywali położenie koloni Deutschbach.
Ja widziałem to na mapie i wiedziałem, ale siedziałem cicho, dzięki czemu zamiast mnie wykląć zostałem poczęstowany winem.
Tak sobie myślę, kto i skąd mógłby wiedzieć. W tych stronach, podobnie, jak w Bieszczadach większość ludność - która nie zginęła w czasie wojny - wymordowała się nawzajem, uciekła albo została wysiedlona. Więc pewnie tylko z arkusza (Pas 48, Słup37) przedwojennej mapy lub z Wikipedii.
Ostatnio edytowane przez Wojtek Pysz ; 12-07-2012 o 19:16 Powód: bo o czymś zapomnialem a teraz sobie przypomniałem
Nie tylko z arkusza, Wojtku.
Ci ludzie opowiadali np o kontaktach z najeźdźcami (jednymi i drugimi), ...bo dziadek opowiadał tak, a stryj pamiętał siak.
Więc jednak nie spadli z kosmosu w sam środek Brusna.
też do końca nie jest tak drogi Wojtku...Kiedyś w Gorcach zapytałem leciwą kobiecinę ,, jak dojść na tamtą górę ?''... '' a panie, bo ja wiem ?? po co tam łazić ?? ''...Miejscowi mają swoje sprawy , swój rytm dnia. Nie łażą bez potrzeby ''po krzakach'', ani nie zaprzątają sobie głowy sprawami im nie przydatnymi.
W Gorzycach nie byłem,za to w pobliskiej Tryńczy jest dużo większe cudo - strażnica kolejowa. Jeszcze większe cudo znajduje się koło Manasterza - wodospad/stopień wodny na Lubaczówce zrobiony z worków cementu.A największe megacudo to pajac w Leżachowie
Pozdrav
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki