Strona 3 z 104 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 13 53 103 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 1033

Wątek: Zostać zakapiorem

  1. #21
    Bieszczadnik Awatar Misieg
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Kraśnik/Rzeszów/Lesko
    Postów
    625

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Jeśli masz jechać w "dzicz" to jedź i mieszkaj tam, chcesz zostać "zakapiorem" zostań, tylko tak się zastanawiam czy zakapiory też tak trąbili o swoich zamiarach czy raczej po cichu brali się za swoją robotę....działalność Potockiego zbiera następne żniwa...

  2. #22
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cytat Zamieszczone przez Samotny Włóczykij Zobacz posta
    ja wybiorę takie miejsce, które dalej jest dzikie. Ich nie brak w Bieszczadach. Nie ma takich warunków, jakie były kiedyś, ale jeszcze jest sporo miejsca. A stonka turystyczna musiałaby mnie najpierw znaleźć, co nie jest łatwe, zwłaszcza w jej przypadku. Przecież stonka bez szlaku nigdzie nie trafi (to dla niej właśnie tyle tych szlaków znakują).
    Zresztą jak ja gdzieś mieszkam, to można być nieraz 2 m od tego miejsca - i o tym nie wiedzieć. Chociaż w Bieszczadach chcę zastosować inną metodę.

    Mój wyjazd nie ma być ucieczką, tylko walką. Walką o "stolicę polskiej niezwykłości", jaką są Bieszczady.
    ja tylko jednego nie rozumiem- czy chcesz zamieszkac w jakims miejscu bedacym totalna glusza, gdzie stonka cie nie znajdzie, a obok nie beda przejezdzac szeregi kładow i motorow? czy chcesz zamieszkac w jakims dzikim miejscu ale tak zeby wszyscy wiedzieli ze tam jestes i sobie zyjesz survivalowo i niekomercyjnie? Czy owa "walka" ma byc tylko dla ciebie, czy ma byc pokazaniem dla innych- ze taki to jeden zbudowal szalas i sobie w nim "zakapioruje"? tzn czy chcesz tam siedziec schowany czy raczej pokazac sie lokalnej spolecznosci, wladzom, turystom, mediom czy komus tam jeszcze?

    mowisz ze chcesz pokazac "zeby ludzie zobaczyli ze przemysl turystyczny to podrobki"- ale w jaki sposob chcesz z tym dotrzec do ludzi, w jaki sposob chcesz pokazac tym "masom narazonym na komercje" ze propagujesz inny styl zycia? jak bedziesz siedzial w gluszy gdzie stonka cie rozdepta to chyba malo kto sie o tobie dowie?? pomieszkasz, pomarzniesz i zostanie bez echa.. A jesli postawisz sobie kolo szalasu kamere rejestrujaca codziennie twoje zycie i nakrecisz reality show dla polsatu to wszyscy sie dowiedza o wspolczesnym zakapiorze- ale tym samym chyba sam staniesz sie ofiara owej komercji... Chyba ze masz jakis inny pomysl realizacji swojego celu, na ktory ja nie wpadlam...


    Cytat Zamieszczone przez Samotny Włóczykij Zobacz posta
    - Bieszczady wciąż są żywe, a ekstremalny styl życia to nie żadna przeszłość. A więc nie jest prawdą, że nie ma on w dzisiejszych czasach racji bytu, a ponieważ szkoda pozwolić mu się zmarnować, więc trzeba na nim zarobić przez rozwadnianie go i sprzedaż popłuczyn,.
    rozwadnianie czego i sprzedaz jakich popłuczyn??? bo sie troche zakrecilam?
    Ostatnio edytowane przez buba ; 26-05-2011 o 22:22
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  3. #23
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cytat Zamieszczone przez Samotny Włóczykij Zobacz posta
    Jakiś czas temu wpadłem na pomysł, żeby udowodnić, że także i dzisiaj można być zakapiorem.
    Czy mógłbyś nam - jako znawca tematu - opowiedzieć, skąd się wzięło (lub inaczej: skąd Potocki wygrzebał) słowo "zakapior"?

  4. #24
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2004
    Rodem z
    tarnobrzeg
    Postów
    526

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    "Z olbrzymiej masy płynnej wyciąga się gotowe belki, tafle, kliny, zworniki, odlane, a raczej ulane według danego architektonicznego planu. Cały szklany parterowy dom, ze ścianami ściśle dopasowanymi z belek, które się składa na wieniec, a spaja w ciągu godziny, z podłogą, sufitem i dachem z tafel – oddaje nabywcy gotowe. (...) Gorąca woda w zimie idzie dokoła ścian, wewnątrz belek, obiegając każdy pokój. Pod sufitem pracują szklane wentylatory normujące pożądane ciepło i wprowadzające do wnętrza zawsze świeże powietrze. (...) Tymi samymi wewnętrznymi rurami idzie w lecie woda zimna obiegająca każdy pokój. Woda ochładza ściany (...). Tąż wodą zmywa się stale szklane podłogi (...)."

    Przedwiośnie, Stefan Żeromski, Czytelnik 1972

    Szklane domy pełnią funkcję ideową, są to nierealne marzenia o idealnej Polsce, kraju powszechnego dobrobytu i sprawiedliwości społecznej. Konfrontacja tej wizji ze smutną rzeczywistością jest wyrazem rozczarowań samego autora i wielu ludzi mu współczesnych.

    Nasuwa się myśl - już taki jeden był.....
    mAAtylda

  5. #25
    Bieszczadnik Awatar Biały 13
    Na forum od
    02.2010
    Rodem z
    Wawa
    Postów
    246

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cytat Zamieszczone przez Samotny Włóczykij Zobacz posta
    Trzeba dostarczyć innych wzorców do podziwu, niż te, które oferuje kultura konsumpcyjna. Obecnie uważa się, że te wzorce są już martwe - a propaganda ta jest tak skuteczna, że wszystkim się wydaje, że to prawda - i w ten sposób te wzorce rzeczywiście zanikają. To taka taktyka "samospełniających się proroctw". Dziś nawet polarnicy sprzedają się w reklamach - co znaczy, że pieniądze nawet dla nich są najważniejsze.

    Ze zdrowiem to problem nie jest taki wielki (chyba, że sobie coś złamię albo coś mnie pogryzie). W takich sytuacjach człowiek jest zazwyczaj bardziej odporny - chyba, że jest mięczakiem. Powstańcy warszawscy przechodzili kanałami nurzając się w roztworze z bakterii, i nie zarażali ran. Ponadto ludy pierwotne jakoś żyły często w dużo gorszych warunkach. Słyszałem o opozycyjnym działaczu studenckim pod koniec PRL-u, który potrafił się zaszyć w Bieszczadach na pół roku, także na zimę - nic nie robiąc, tylko doskonaląc się w technikach przetrwania. Jakoś udało mu się to przeżyć, i nic mi nie wiadomo, żeby GOPR go musiał ratować. A potem to doświadczenie bardzo mu się przydało, gdy w stanie wojennym musiał się ukrywać.
    Zagalopowałeś się troszku z tymi polarnikami. uwarzasz ich za sprzedawczyków? Może dorzuć jeszcze do tego himalaistów i eksploratorów-badaczy (min. Cejrowski) - wszyscy zaprzedali się komercji?
    Zastanów się nad kosztami ich podróży i odkrywaniem nowych nieznanych miejsc. Przemyśl też jaki wkład wnieśli dzięki swoim odkryciom .

    Co do mieszkania w szałasie w lesie - jakie leśnictwo lub nadleśnictwo pozowli osobie mieszkanie dwa lata w lesie, rozpalanie ognia itp ... w Biesach juz były dwa duże pożary, kolejne nie są potrzebne!

    Idea fajna ale prędzej po cichu w lesie, omijając BPN - prędzej się uda niż ogłaszając to wszem i wobec ... Jak już zaczniesz swoją przygodę uważaj na leśników/SG/drwali itp o innnych mieszkańcach lasu nie
    wspominając
    Postawcie na harcerstwo, postawcie na Szczep im. "Zośki"!
    przekaż swój 1% http://60i148.org/

  6. #26
    Bieszczadnik Awatar Biały 13
    Na forum od
    02.2010
    Rodem z
    Wawa
    Postów
    246

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    PS: od kiedy to Zakapiorem można się nazwać, a nie zostać uznanym za Zakapiora ?
    PS2: Czemu chcesz zostać Zakapiorem? będziesz w ten czas fajniejszy niż jesteś ?
    Postawcie na harcerstwo, postawcie na Szczep im. "Zośki"!
    przekaż swój 1% http://60i148.org/

  7. #27

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cytat Zamieszczone przez Sylwek74 Zobacz posta
    To ja już nie kumam o co Ci chodzi Bo My tu wszyscy jeździmy w Biesy właśnie dla przyjemności

    Ps: a z drugiej strony nie wszystko muszę rozumieć...
    Chodzi o to, że przyjemność nie jest głównym celem.

    Cytat Zamieszczone przez Misieg Zobacz posta
    Jeśli masz jechać w "dzicz" to jedź i mieszkaj tam, chcesz zostać "zakapiorem" zostań, tylko tak się zastanawiam czy zakapiory też tak trąbili o swoich zamiarach czy raczej po cichu brali się za swoją robotę....działalność Potockiego zbiera następne żniwa...
    Widzisz, tylko że ja sobie stawiam zupełnie inne cele, niż tamci. Oni po prostu uciekali od materialistycznego syfu - i nawet nie wiedzieli, co będą robić w tym "wolnym świecie", jakim są Bieszczady, pewni, że ten świat rozwiąże ich problemy sam i automatycznie. Ja traktuję Bieszczady jako sposób na doskonalenie się. A to "trąbienie" nie jest niczym innym, jak promowaniem innego niż konsumpcyjny stylu życia. Tamci stawiali sobie cele prywatne, ja stawiam cel publiczny - stąd różnica. Zresztą w tamtych czasach ich styl życia promował się sam, bo istniała niezależna opinia publiczna - dziś ludzie tylko powtarzają za mediami. A media to ostatnie środowisko, któremu zależy, żeby Polacy byli kimś więcej, niż konsumentami.

    O zakapiorach to ja słyszałem, jak Cyganie jeszcze nie kradli, a co dopiero mówić o książkach Potockiego. Tylko nie znałem określenia "zakapior".

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek Pysz Zobacz posta
    Czy mógłbyś nam - jako znawca tematu - opowiedzieć, skąd się wzięło (lub inaczej: skąd Potocki wygrzebał) słowo "zakapior"?
    Podobno wymyślił je Jędrek Połonina.
    Ostatnio edytowane przez Samotny Włóczykij ; 27-05-2011 o 11:16

  8. #28

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cytat Zamieszczone przez Biały 13 Zobacz posta
    Zagalopowałeś się troszku z tymi polarnikami. uwarzasz ich za sprzedawczyków? Może dorzuć jeszcze do tego himalaistów i eksploratorów-badaczy (min. Cejrowski) - wszyscy zaprzedali się komercji?
    Zastanów się nad kosztami ich podróży i odkrywaniem nowych nieznanych miejsc. Przemyśl też jaki wkład wnieśli dzięki swoim odkryciom .
    To raczej Ty wrzucasz do jednego worka różne sposoby zarabiania na podróżnictwie. Cejrowski to profesjonalista, nie obniża poziomu, żeby mieć więcej klientów, a jego książki popularyzują wiedzę. Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby ktoś zarabiał, jeśli to przynosi jeszcze jakiś pożytek.
    Podobnie nie mam nic przeciwko wyposażaniu wypraw przez np. sklepy ze sprzętem turystycznym, bo to jest poniekąd gwarancja jakości wyposażenia - jak coś się sprawdzi na wyjątkowo trudnej wyprawie, to znaczy, że to jest naprawdę coś dobrego. Natomiast jeśli ktoś zakłada firmę, która zajmuje się wciąganiem na Mt. Everest biznesmenów, którzy chcą udowodnić, że za pieniądze mogą mieć wszystko, albo jeśli zdobywa popularność jako polarnik, a potem wyprzedaje ją, występując w reklamach instytucji finansowych - to wybaczcie... Tym bardziej, jeśli w tym drugim wypadku ma niezależne dochody z dobrze prosperującej firmy.

    Co do mieszkania w szałasie w lesie - jakie leśnictwo lub nadleśnictwo pozowli osobie mieszkanie dwa lata w lesie, rozpalanie ognia itp ... w Biesach juz były dwa duże pożary, kolejne nie są potrzebne!

    Idea fajna ale prędzej po cichu w lesie, omijając BPN - prędzej się uda niż ogłaszając to wszem i wobec ... Jak już zaczniesz swoją przygodę uważaj na leśników/SG/drwali itp o innnych mieszkańcach lasu nie
    wspominając
    Leśnicy nie ścigają ludzi, kiedy widzą, że potrafią oni zapewnić bezpieczeństwo ppoż. Gdyby było inaczej, nie pozwalaliby np. na obozy harcerskie. I ani mi w głowie budować szałas w BPN! Mało to jest lasów poza parkiem narodowym? Nie chcę też się ukrywać przed miejscowymi - zwłaszcza zimą byłoby to trudne, bo ja tam chcę zajmować się poznawaniem terenu, a to się wiąże z zostawianiem mnóstwa śladów.
    Nie chcę dawać przykładu łamania prawa. I tak za dużo jest tego w Polsce.

    Cytat Zamieszczone przez Biały 13 Zobacz posta
    PS: od kiedy to Zakapiorem można się nazwać, a nie zostać uznanym za Zakapiora ?
    Zakapiorem nie można się ani nazwać, ani być nazwanym. Zakapior to nie tytuł, który może być przyznany lub przywłaszczony. To styl życia. Nie było kiedyś słowa "zakapior" w odniesieniu do kogoś takiego - ale zakapiorzy istnieli. Teraz niedawno wymyślono co prawda pasowanie na zakapiora, ale to jeszcze inna sprawa i nie wiem, czy to się nie zdewaluowało.

    PS2: Czemu chcesz zostać Zakapiorem? będziesz w ten czas fajniejszy niż jesteś ?
    Nie. Bo:
    1. Chcę pokazać, że konsumpcyjny styl życia nie jest również dziś jedyną możliwością,
    2. W Warszawie, gdzie mieszkam, powoli wyczerpują się możliwości zrobienia czegoś sensownego i twórczego,
    3. Brakuje mi paru umiejętności, które chciałbym zdobyć.
    Ostatnio edytowane przez Samotny Włóczykij ; 27-05-2011 o 11:54

  9. #29

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    ja tylko jednego nie rozumiem- czy chcesz zamieszkac w jakims miejscu bedacym totalna glusza, gdzie stonka cie nie znajdzie, a obok nie beda przejezdzac szeregi kładow i motorow? czy chcesz zamieszkac w jakims dzikim miejscu ale tak zeby wszyscy wiedzieli ze tam jestes i sobie zyjesz survivalowo i niekomercyjnie? Czy owa "walka" ma byc tylko dla ciebie, czy ma byc pokazaniem dla innych- ze taki to jeden zbudowal szalas i sobie w nim "zakapioruje"? tzn czy chcesz tam siedziec schowany czy raczej pokazac sie lokalnej spolecznosci, wladzom, turystom, mediom czy komus tam jeszcze?

    mowisz ze chcesz pokazac "zeby ludzie zobaczyli ze przemysl turystyczny to podrobki"- ale w jaki sposob chcesz z tym dotrzec do ludzi, w jaki sposob chcesz pokazac tym "masom narazonym na komercje" ze propagujesz inny styl zycia? jak bedziesz siedzial w gluszy gdzie stonka cie rozdepta to chyba malo kto sie o tobie dowie?? pomieszkasz, pomarzniesz i zostanie bez echa.. A jesli postawisz sobie kolo szalasu kamere rejestrujaca codziennie twoje zycie i nakrecisz reality show dla polsatu to wszyscy sie dowiedza o wspolczesnym zakapiorze- ale tym samym chyba sam staniesz sie ofiara owej komercji... Chyba ze masz jakis inny pomysl realizacji swojego celu, na ktory ja nie wpadlam...
    Widzę, że myślisz w modnych obecnie kategoriach dwóch skrajności. Ale one nigdy nie są dobre. Dobry jest UMIAR. Będę mieszkał w dzikim miejscu tak, żeby wszyscy wiedzieli, na którym stoku którego pasma mieszkam, i to wystarczy. Walka ma być głównie dla innych - sam jestem dostatecznie niekomercyjny. Dla siebie będę zajmował się szeroko rozumianą nauką.
    Stonka dociera tylko w te miejsca, które są wypromowane jako atrakcyjne i gdzie dostęp jest łatwy, więc raczej mnie nie rozdepcze. Bo ja nie będę mieszkał w Parku ani przy żadnym szlaku turystycznym, ani w miejscu, gdzie odbywają się niedzielne wycieczki, lekkie i przyjemne.
    Co jakiś czas natomiast będę pokazywał się w "kultowych" knajpach bieszczadzkich, np. w "Siekierce", "Cieniu PRL-u" czy "Bazie Ludzi z Mgły".

    rozwadnianie czego i sprzedaz jakich popłuczyn??? bo sie troche zakrecilam?
    Chodzi o to, że masowa turystyka bazuje na przerabianiu różnych stylów życia (w tym wypadku styl życia ekstremalnego) na powierzchowne atrakcje.

  10. #30
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Mowisz ze chcesz zostac tym zakapiorem i mieszkac w szalasie dwa lata.. a co pozniej? wrocic do wielkiego miasta?czyli szalasowanie potraktowac jak przedluzony oboz harcerski? czy przeniesc sie w inne miejsce?

    Cytat Zamieszczone przez Samotny Włóczykij Zobacz posta
    Stonka dociera tylko w te miejsca, które są wypromowane jako atrakcyjne i gdzie dostęp jest łatwy, więc raczej mnie nie rozdepcze. Bo ja nie będę mieszkał w Parku ani przy żadnym szlaku turystycznym, ani w miejscu, gdzie odbywają się niedzielne wycieczki, lekkie i przyjemne.
    .
    byle twoj szalas na mapy nie trafil..
    Ostatnio edytowane przez buba ; 27-05-2011 o 12:25
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Pragne zostać nowym Połoniną
    Przez człowiek wiatr w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 154
    Ostatni post / autor: 05-11-2013, 23:40

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •