Właśnie wyczytałem, że Jaro nie dość, że został inżynierem, to jeszcze magistrem. Gratuluję
Prosty inż. Długi
:grin:
Wersja do druku
Właśnie wyczytałem, że Jaro nie dość, że został inżynierem, to jeszcze magistrem. Gratuluję
Prosty inż. Długi
:grin:
Ja również:)
Gratuluję jako prosty magister.
Dzieki wielkie, ale jak wiem jakim jestem inzynierem to az boje sie pojsc do lekarza :D
Gratulacje i do zobaczenie w Rzeszowie w siakiej tawernie!!! (mamy jedną, to napewno się nie miniemy:)))
Robili mi wywieszkę na drzwi w pracy, zapierałam się by nic mi tam nie dodawać, tylko imię i nazwisko,a Pan informatyk który to robił pyta- a jaki tytul Pani ma, mówię - mgr, a On na to- tylko????koleżanka ma jeszcze inż.
Więc podwójne gratulacje JARO.