Delikatne przypomnienie

Zamieszczam ten temat tutaj, gdyż dotyczy bezpośrednio minionego VIII KIMB.

16 osób, w tym ja, otrzymało od Recona1 piękny album pt. "Zapomniane Bieszczady" autorstwa Pawła Kusala. Cena takiej książki jest - w zależności od miejsca jej nabycia - różna, ale w sprzedaży detalicznej chyba nie niższa niż 40 zł.

Rozpoczął się grudzień, ostatni m-c tego roku i zarazem miesiąc wzmożenia różnych akcji charytatywnych.
Przekażmy (kto jeszcze tego nie zrobił) równowartość otrzymanego prezentu na jakiś zbożny cel - dla ludzi potrzebujących wsparcia finansowego.
Ja zamierzam to uczynić (o czym już na VIII KIMB wspominałem) przekazując 50 zł na rzecz WOŚP Jurka Owsiaka. Od Jego wolontariuszy kupię czerwone serduszko za owe pięć dych. Dlaczego nie za 40 zł, tylko za 50 zł ? Ano dlatego, że dychę i tak bym dla WOŚP przekazał, jak robię co rok.

Podałem tylko przykład, kto ma lepszy pomysł na ofiarowanie tej w końcu niewielkiej kwoty, niech z niego skorzysta. Ale niech to uczyni koniecznie.

W maju br. otrzymaliśmy prezenty w wyniku rozstrzygnięcia czegoś w rodzaju żartobliwego konkursu. Przecież tak naprawdę to one bynajmniej się nam nie należały.
Niechże ten dość spory koszt poniesiony wówczas przez Recona1 obróci się w naszą pomoc udzieloną osobom potrzebującym.

PS
Do ew. skąpiradeł.
Nie zasłaniajcie się jakąś darowizną odliczaną od PIT, ani 1% przekazywanym w ramach tegoż PIT. Wpłacajcie gotówkę podczas kwesty.

Czuję się jakoś nieswojo tym przypominaniem o nagrodzie i jakiejś zmasowanej(!) akcji spłacania długu wdzięczności. Dlaczego na mnie musiało to wypaść, przecież nie tylko ja byłem uczestnikiem "procederu".
Taka "acja", w intencji szczytna, to jednak niezbyt motywuje do podobnych "procederów" w przyszłości. Czy już każda nagroda będzie obarczona kontrakcją do obdarowanych? Z mojego punktu widzenia cała sytuacja jest indywidualną sprawą darczyńcy i obdarowanego. I tak niech zostanie, inaczej zabijemy ideę.
Prosiłbym by nad tą i podobnymi sprawami zapadła cisza, ku zadowoleniu każdej ze stron. Indywidualne akcje niech będą indywidualne co, jak sam już wiem od obdarowanych, są czynione lub są plany. I to jest to co najlepsze w tym wszystkim.

Reconie, nie przesadzaj, to nie żadna AKCJA, tylko propozycja, zupełnie niezobowiązująca, ani obowiązkowa. Mnie nikt nie zmusza, tym bardziej, że nie zostałem "przekupiony", głosowałem na Sękowiec, tylko wylosowałem wakujący egzemplarz. A jeśli chcę równowartość wpłacić na szlachetny cel, to nie czuj się tym zażenowany.

Tak, dla przypomnienia..
Nr konta (PKO BP): 52 1020 1026 0000 1102 0118 9554
STOWARZYSZENIE MAGURYCZ
Nowica 13, 38-315 Uście Gorlickie, Polska

Cytat:

---

Zamieszczone przez Recon1

Czuję się jakoś nieswojo tym przypominaniem o nagrodzie i jakiejś zmasowanej(!) akcji spłacania długu wdzięczności. (...)

---

Jeśliby to nawet nazwać długiem wdzięczności, to przecież nie Ty jesteś wierzycielem. Tylko los.
Poza tym w tej sprawie już zapadło nasze postanowienie na VIII KIMB, stąd tytuł mojego postu: delikatne przypomnienie.
Tak więc Reconie nie kryguj się.
Gdyby w konkursie na lokalizację VIII KIMB wygrało Krywe i ja musiałbym tam dostarczyć obiecany transporter wódki, to teraz sam osobiście zaganiałbym największych naszych moczymordów do kasjerów Jurka Owsiaka.
:-D

XVIII Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w najbliższą niedzielę 10 stycznia !!!
:-D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Stały Bywalec

(...) w tej sprawie już zapadło nasze postanowienie na VIII KIMB, stąd tytuł mojego postu: delikatne przypomnienie.
(...)
:-D

---

Słowa dotrzymałem dziś ok. godz. 13:45 na Pl. Narutowicza.
:-D:-D:-D

A pozostałych 15-tu beneficjentów ???
Może coś napiszą.
:-D:-D:-D

Ja się wywiązałem, jednak nie obyło się bez komplikacji. Podczas porannego spaceru o 15.00 nie udało mi się schwytać żadnego wolontariusza i mu nawrzucać. Aby spełnić obietnicę i pomóc we wczesnym wykrywaniu chorób nowotworowych u najmłodszych wysłałem wiec odpowiednią ilość, a nawet więcej SMSów pod orkiestrowy numer 7547.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Stały Bywalec

A pozostałych 15-tu beneficjentów ???
Może coś napiszą.
:-D:-D:-D

---

Może i byśmy napisali, ale... PO CO?
Nie bardzo rozumiem-wybacz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Krysia

Może i byśmy napisali, ale... PO CO?
Nie bardzo rozumiem-wybacz.

---

Przepraszam, jeśli uraziłem kogoś swoją "natarczywością".
Odpowiem zatem tylko w odniesieniu do siebie - targają mną bowiem dwie emocje: jedna mniejsza, druga (znacznie) większa.

Ta "mniejsza" to okoliczność, iż b. ciekawy album o starych Bieszczadach spadł mi niejako z nieba. Nie kupiłem nawet najtańszego losu, nie wysłałem sms-a, a ... książkę mam. Nie lubię dostawać nic za tzw. friko, za otrzymywane prezenty zawsze staram się rewanżować, więc i tym razem postanowiłem zrewanżować się Losowi (no bo przecież nie Reconowi1 :-D )

Ta "większa emocja" zaś to fakt, iż Jurka Owsiaka osobiście uważam za jednego z największych współczesnych Polaków.