Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
1. Sprawę telefonów komórkowych poruszyła Baśka. Ja tylko odrzuciłam ten argument. Prawie cała Europa "jest w zasięgu". Niemożliwe aby w ubiegłym roku, w Gorganach była bez zasięgu przez 4 dni.
2. Codziło mi o zakażenie rany.
3. Moim zdaniem zmiany są spowodowane tym, że poprzednie procedury nie sprawdziły się. Przynosiły więcej szkody niż pożytku.
Oczywiście, że chcemy pomóc. Nalepiej to zrobić przestrzegając procedur.
Jeszcze jedno. przestrzegając owych procedur chronię także siebie. Już zdażały się procesy, w których osoby, które zostały uratowane od śmierci chciały wysokich odszkodowań za nieumiejętne udzielenie pomocy. Znany przykład. Kobieta, której w czasie reanimacji złamano żebra podała do sądu swego wybawcę żądając kilkudziesięciu tysięcy zł.
Ja jestem przewodnikiem więc nie wiem jak zakonczyłby się taki proces. Gdybym złamała procedury to nie wiem czy moje OC pokryłoby odszkodowanie.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
2. Zakażenie rany? W warunkach "polowych" i tak ryzyko zakażenia jest spore, a stosując jakiś "antyseptyk" ryzyko to można zniwelować.
Samo odsysanie jadu z rany chyba nie zakazi jej, bo raną tą jest przecież miejsce "dziabnięcia"?
To tak na chłopski rozum;)
3. Co do szkód, to raczej odnosi się to moim zdaniem do indiańskiego odsysania ustami, nacinania i tym podobnych procedur.
No ale niekoniecznie muszę mieć rację.
Zresztą znasz jakies statystyki dotyczące odsetka osób, których dopada wstrząs anafilaktyczny, czy inne poważne reakcje na dziabnięcie?
Pewnie może sie przydarzyć niemal każdemu, ale na mój gust, to chyba nie ma co panikować.
Pozdrawiam:)
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Jestem alergiczką uczuloną na jady. Alergii nabawiłam się po pogryzieniu przez szerszenie. Tył głowy i kark. We wrześniu użarła mnie pszczoła poniżej szyji. Cóż miałam robić? Nie miałam kwasu. Zadzwoniłam po pogotowie, usiadłam i czekałam. Uratowali. Tylko najadłam się strachu.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Jako że znajdujemy się na Bieszczadzkim Forum to podam parę praktycznych szczegółów związanych z Bieszczadami:
Jeżeli ukąszenie stało się na szlaku dzwonimy po GOPR (985 lub 601 100 300 oba darmowe!). Ukąszony nie powinien kontynuować wędrówki, tylko spocząć w takiej pozycji jaka już w wątku została zasugerowana. GOPR nie jest uprawnione do podawania anatoksyny, ale możecie trafić na dyżurującego lekarza (goprowca) i takową anatoksynę może poszkodowanemu podać. Standardowo jednak zwozi się poszkodowanego do szosy gdzie znajduje się wcześniej wezwana karetka. Obecne zespoły wyjazdowe składają się z dwóch ratowników medycznych (bez doktora), którzy po telefonicznej konsultacji z lekarzem dyżurnym mogą anatoksynę podać, lub odwieść do najbliższego szpitala, żeby w kontrolowanych warunkach tą at podać. W Bieszczadach są trzy Szpitale powiatowe (Ustrzyki D., Lesko, Sanok), które posiadają własne zespoły wyjazdowe poruszające się w granicach administracyjnych tych powiatów. Wyjątkiem są dni świąteczne i weekendy wtedy w Bieszczadach działają tylko 2 szpitale :). Leski ZOZ wygrał przetarg z sanockim szpitalem na zagospodarowanie tych okresów ... i jeżeli coś się nie daj Boże stanie komuś w te dni choćby w Gminie Komańcza, to z pewnością znajdzie się w szpitalu Leskim.
Ps. Ważny szczegół: Anatoksyna przechowywana jest w lodówkach – co nie rzadko ogranicza jej dostępność zwłaszcza latem. Ma też bardzo krótki termin ważności.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Jeszcze jedno... coraz częściej do ukąszeń wzywane jest sanockie śmigło i jeżeli są warunki to taka możliwość jest również rozważana... decyzje o wezwaniu śmigła podejmuje dyspozytorka pogotowia i/lub ratownicy GOPR
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
No i pojawiła się kompetentna osoba dogłębnie znająca proble. Marcin to 3 w 1. Przewodnik, goprowiec i m.in. absolwent studium ratownictwa medycznego.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Cytat:
Zamieszczone przez
Basia Z.
Lucyna... Zdominowałaś wszystkie wątki. 8-)
Basia
Razy dwa, litości... :D
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Kurczę, nie spodziewałem się takiego rozwinięcia tematu :) Zostały zaprezentowane tu przeróżne poglądy, jak widać każdy ma inne zdanie co do pierwszej pomocy po ukąszeniu przez tego pięknego węża. Oby nikt nie musiał wykorzystywać tego w praktyce, i żeby żmijki nie padały ofiarami zidiociałych panikarzy :) Co do podawania surowicy, powinno się to odbyć tylko po zrobieniu próby surowicowej, czasem antidotum może zaszkodzić bardziej niż trucizna.
Wysysanie rzadko może coś poprawić, ale jeśli mamy pod ręka Aspivenin lub podobną pompkę to zawsze warto sprobować, lepsze to niż panika i bieganie w kółko ze strachem w oczach, jeszcze się dodatkowo można na coś nabić...
Co do opaski, dalej tkwię przy swoim, że nie powinno się jej zakładać.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Jad: hemoraginy wywołujące zespół krwotoczny, fosfolipazy, koaguliny, substancje tamujące krzepnięcie krwi.
Działanie jadu: rozpad tkanek, zaburzenie krzepliwości krwi i uszkodzenie naczyń krwionośnych.
Objawy zatrucia: ukąszenie bolesne, bóle przechodzą w swędzenie i znikają po 8-10 dniach. Może dojść do zapalenia naczyń limfatycznych i węzłów chłonnych, zawroty i bóle głowy, nudności, wymioty, biegunka, spadek ciśnienia krwi, nitkowate tentno aż do śmiertelnej zapaści.
Sczególnie niebezpieczne są ukąszenia w twarz, kark i szyję, zwłaszcza u dzieci.
Poważne następstwa ukąszenia są rzadkie. Mniej niż 1 % jest śmiertelych. W 50% nie wywołują rzadnych objawów.
Anatoksyna podawana jest po wykonaniu próby na nadwrażliwość. Dzieciom podaje się taka samą dawkę jak dorosłym. Dożylnie i mięśniowo kortykosteroidy 2-3 mg/kg. Uspokojenie pacjenta, ewentualne wspomaganie czynności układu krążenia i oddechowego. Profilaktyczne czynne i bierne zapobieganie tężcowi, antybiotyki.
Odp: Sprostowanie artykułu [ukąszenie przez żmiję]
Jakie jadowite gady występują w Europie?
Żmija nosoroga środkowa część Europy Południowej. Tyrol, Karyntia.
Ukąszenie może być śmiertelne o ile trafiło w naczynie krwionośne.Śmierć na skutek porażenia ośrodka oddechowego. Poza naczyniami. Bez leczenia dochodzi do martwicy, a w rezultacie do utraty części ciała.
Żmija żebrowana: Pireneje, Francja, Szwajcaria, Półwysep Apeniński, Bałkański
Zatrucie jadem cięższe niż jadem żmiji zygzakowatej.
Zmija iberyjska Pólwysep Iberyjski.
Żmija pirenejska pólnocna Portugalia i Północno-zachodnia Hiszpania
Żmija lewatańska poludniowa EuropaŻmija górska pólnocna Turcja
Żmija kaukazka wschodni Kaukaz, wsch. wybrzeże Morza Czarnego.
Przeciwko jadom podaje się anatoksynę Europa.