Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
Jeśli wolno sie wprosić to ja bardzo chętnie pomiedzy 16 i 19 sierpnia
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
Cytat:
Zamieszczone przez
agnieszkaruda
Ja bym była chętna i jak by spotkanie było w warszawie to miła bym małą niespodziankę z Klubu Rzeszowskiego ;) sobota możne jakieś piwko w plenerze wieczorową porą ;)
skoro w plenerze, to moze pole mokotowskie?
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
Pola Mokotowskie to super pomysł!!!!
Marcowy a pokażesz mi Album ;)
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
No chętnie, ale chyba innym razem, bo quorum na jutro brak :)
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
no tak wszyscy się byczą na wakacjach....
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
ja chyba za rzadko zagladam, ale to nie wina urlopu tylko nadmiaru pracy :/
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
Cytat:
Zamieszczone przez
Hero
... sobota. Rozpalamy grilla. Jedzenie i picie można przywieść ze sobą lub kupić w jednym z miejscowych sklepów. Jest możliwość odtworzenia muzyki, obejrzenia zdjęć. Jeśli ktoś chciałby potrenować przed wyjazdem w góry to można rozstawić namiot lub dwa. Jest też małe łóżko, a do tego wszystkiego kawałek dachu, gdyby padało. Brak toalety.
Osoby interesujące się zwierzętami będą mogły podziwiać żaby, ślimaki, a jak będą mieli szczęście to i wielkiego tłustego jeża :)
Ze swojej strony mogę zapewnić grill, węgiel, sztućce, talerze, przyprawy i nalewkę lub dwie. Wezmę też do pokazania mapy, albumy i "Bieszczady", jakby ktoś nie widział.
Ewentualnie kiełbasę na grilla możemy sobie uwędzić sami. W takim wypadku muszę wiedzieć o tym do 14 lipca i mile widziana będzie wtedy składka, gdyż rozsądna opłacalna ilość kiełbasy z jednego wędzenia to około 4 - 5 kg.
Ewentualny kierowca z Warszawy otrzyma odszkodowanie w postaci próbki nalewki na wynos :)
Upały się chyba skończyły, każdy dzień krótszy od poprzedniego, ponawiam więc propozycję, co powiecie na sobotę 28 sierpnia ?
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
Cytat:
Zamieszczone przez
Hero
Upały się chyba skończyły, każdy dzień krótszy od poprzedniego, ponawiam więc propozycję, co powiecie na sobotę 28 sierpnia ?
Bu, ja nie mogie. Nie mogie także w następne dwa weekendy.
Ale może chociaż jakieś spotkanie w Babuszce?
Wszystkie członki już powracały?
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
Ja też niestety nie mogę. Cały czas w rozjazdach, robię wszystko by w Wawce nie siedzieć;). Trzy kolejne łikendy mam wyjazdowe. Ale jeszcze złota jesień przed nami i przy ognisku będzie milutko posiedzieć:razz:.
Odp: [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie
Z weekendami jak u przedmówców - krucho. Za to lepiej w tygodniu.