Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 53

Wątek: Turystka porażona piorunem

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar wojtek legionowo
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    legionowo
    Postów
    369

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    Cytat Zamieszczone przez Doczu Zobacz posta
    No wreszcie ktoś łamie bariery

    A tu akurat masz rację. nawet nie wiesz jak bardzo.

    hmmm... wypróbować nie zaszkodzi, ale jak znam moją żonę (już prawie 12 lat jako zonę), to nic to nie da. Próbowąłem prośbą, groźbą, podstępem, w przyszłe wakacje wypróbuję zdobyć sprzymierzeńca w postaci córki, która bardzo lubi obcować z przyrodą i chciałaby zobaczyć popielice.
    Tylko musże ją przekonac do tego, że bez mamy, tez może być fajnie, a to trudne jest
    Miałem ten sam problem przez wiele lat moja żona nie chciała jeżdzić ze mną w Bieszczady.
    Najpierw przekonałem córkę,która pojechała kilka lat temu po raz pierwszy,i WPADłA, teraz już jeżdzi sama wspólnie udało nam się namówić żonę.
    Kilka lat temu pojechaliśmy wspólnie w Bieszczady.
    I Wyobraż sobie,że od tamtej pory,wraca ma swoje ulubione pory roku maj i pażdziernik tak jest zafascynowana że nawet nie musiałem długo jej przekonywać nad kupnem działki .
    więc próbuj kto wie,kto wie.
    Pozdrawiam
    Wojtek legionowo

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    Lucyna, a ja zawsze chciałem na gorce pod lasem. Szukał sobie odpowiedniej górki w Bieszczadach.

    Fajnie że tłumaczysz facetom nieco podstaw z przedmiotu: przygotowanie do życia w rodzinie. Czasami trzeba co nieco usłyszeć inaczej. To jak najbardziej potrzebne.
    pozdrawiam
    malo :wink:

  3. #3
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    Cytat Zamieszczone przez malo Zobacz posta
    Lucyna, a ja zawsze chciałem na gorce pod lasem. Szukał sobie odpowiedniej górki w Bieszczadach.

    Fajnie że tłumaczysz facetom nieco podstaw z przedmiotu: przygotowanie do życia w rodzinie. Czasami trzeba co nieco usłyszeć inaczej. To jak najbardziej potrzebne.
    Już mam Roztoki z widokiem na Bukowe Berdo, Krzemień, Kopę Bukowską
    To moja ulubiona panorama

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    08.2005
    Rodem z
    Pogórze Karpackie
    Postów
    48

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    ja chciałabym mieć zamiast grobowca kamień z Wetlinki

    dziwić się staruszkom , że za życia budują sobie grobowce....

  5. #5
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    Cytat Zamieszczone przez salamandra Zobacz posta
    ja chciałabym mieć zamiast grobowca kamień z Wetlinki

    dziwić się staruszkom , że za życia budują sobie grobowce....
    Odbiło mi. Ostatnio byłam na punkcie widokowym w Roztokach. Tak na chwilę z gościem. Stanełam i mnie zamurowało. Surowe piękno, cisza, spokój. Warto życ dla takich chwil.

  6. #6
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    W takim razie Doczu poddaję się. Nic mądrzejszego nie wymyślę. Taki patent ma mój kumpel. Zawsze działa.

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    Wojtku - tchnąłes we mnie nadzieję. Bedę próbował. Dzięki.
    http://www.doczu.pl

  8. #8
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2005
    Postów
    575

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    A ja mam swoje "upatrzone" miejsce w Dźwiniaczu. Piękna panorama na Kińczyk a i do Ukrainy niedaleko...( w testamencie to zapisałem! )

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar wojtek legionowo
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    legionowo
    Postów
    369

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    Cytat Zamieszczone przez Doczu Zobacz posta
    Wojtku - tchnąłes we mnie nadzieję. Bedę próbował. Dzięki.
    Niestety ja po swoim ostatnim pobycie przegiąłem i to sporo tak zasiedziałem się w pewnej chatce,ze najdalej byłem tylko w Cisnej a to i tak tylko by uzupełnic %zapasy.Chociaż towarzystwo było zacne to i się siedziało przy grzańcu.Zapomniałem że trzeba zadzwonic do domu itd,tylko jak ,.
    jak tam nie ma zasięgu,a żubrowy telefon nie podłaczony
    Oj nasłuchałem się nasłuchałem lepiej nie bedę powtarzał co.Myślę że już jej przeszło bo w piątek prawdopodobnie 14lub15 raz w tym roku Biesy.OBY PRZESZłO.
    Pozdrawiam
    Wojtek legionowo

  10. #10
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2005
    Postów
    575

    Domyślnie Odp: Turystka porażona piorunem

    Cytat Zamieszczone przez Doczu Zobacz posta
    . Bedę próbował.
    To chyba jednak taki sam przypadek jak "moja". Ja zrezygnowałem...
    Niemniej jest też dobra strona tegoż: w marcu ruszam samotnie na półroczną pieszą wyprawę dookoła Polski...
    Ostatnio edytowane przez WojtekR ; 22-11-2006 o 14:08

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •