Strona 39 z 52 PierwszyPierwszy ... 29 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 49 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 381 do 390 z 521

Wątek: Kolejna akcja GOPR

Mieszany widok

  1. #1
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Popieram Sir Bazyla w 100%. Często mnie krew zalewa jak słyszę o kolejnej akcji gopr. Przykro mi ale sytuację oceniam ze swojej perspektywy, gdzie nie wyobrażam sobie wyjść w (nawet doskonale mi znane) góry bez odpowiedniego przygotowania pod względem ubioru i wyposażenia- nawet jeżeli będzie 20 stopni mrozu i silny wiatr -nie wyobrażam sobie po prostu, aby było mi w górach zimno zimą. Nie wyobrażam sobie także wyjść w (nawet doskonale mi znane) góry bez mapy i sprzętu do nawigacji (preferuję tradycyjny kompas). Ale to w sumie temat rzeka przewałkowany sto tysięcy razy :)
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  2. #2

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Cytat Zamieszczone przez Jimi Zobacz posta
    Popieram Sir Bazyla w 100%. Często mnie krew zalewa jak słyszę o kolejnej akcji gopr. Przykro mi ale sytuację oceniam ze swojej perspektywy, gdzie nie wyobrażam sobie wyjść w (nawet doskonale mi znane) góry bez odpowiedniego przygotowania pod względem ubioru i wyposażenia- nawet jeżeli będzie 20 stopni mrozu i silny wiatr -nie wyobrażam sobie po prostu, aby było mi w górach zimno zimą. Nie wyobrażam sobie także wyjść w (nawet doskonale mi znane) góry bez mapy i sprzętu do nawigacji (preferuję tradycyjny kompas). Ale to w sumie temat rzeka przewałkowany sto tysięcy razy :)
    Chwała Ci za to i tez uważam, że to prawidłowe postępowanie. Sęk w tym, że czasem niektórych coś zaskakuje.

    Cytat Zamieszczone przez sir Bazyl Zobacz posta
    Też nie używam FB a z komunikatu zamieszczonego powyżej dowiedziałem się, że było im bardzo zimno i nie byli w stanie kontynuować marszu, czyli cała ósemka zasłabła, nikt nikomu nie potrafił pomóc, nikt nie wiedział skąd przyszli, dokąd szli, jak wrócić, gdzie są szlaki, jak się używa mapy itd. Ale zauważyłem, że teraz panuje trend tłumaczenia "dziwnych" zachowań ludzi ("widocznie jakieś powody mieli") i nie dotyczy to tylko tego przypadku. Sprowadzili ich a nie znieśli bądź zwieźli, czyli nie było tak źle. Czekając przez pewnie co najmniej godzinę na pewno się nie rozgrzali wykonanym telefonem. GOPR otrzymuje wezwanie i musi reagować, szkoda tylko, że te komunikaty są takie skąpe bo pewnie można by się wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć. Odległości i przebiegi szlaków nie są objęte tajemnicą, zimą można się spodziewać, że będzie zimno, itd., itp. Do wędrówki trzeba się po prostu przygotować. Oczywiście mogą się zdarzyć losowe przypadki - zasłabnięcie, urazy, itd. ale tu nie ma o tym słowa. Jak pisał Krygowski: "do gór trzeba dorosnąć a nie góry obniżać do siebie". Ale to była inna epoka...
    Wszystko, co piszesz, jest oczywiście prawdą .. z pewnego punktu widzenia, a mianowicie Twojego. Dopóki nie ma pełnego obrazu sytuacji, to trudno się wypowiadać dlaczego wyszli/nie mogli iść dalej/wezwali GOPR. Nikogo nie zamierzam bronić. Jedynie sugeruję powstrzymać się od pochopnych komentarzy.
    Można gdybać, że ósemka zasłabła - a jeśli (gdyby) był jeden doświadczony i właśnie on zasłabł, a reszta wpadła w panikę i straciła głowę? Tego nie wiemy.
    "Osądzając" stawiamy się w podobnej sytuacji, jak komentujący wpisy z kolejnej akcji np TOPR - że znowu poleźli w te góry, a po co, a niech płacą itepe...

    Podsumowując - rozumiem i popieram stronę Jimi, w jakimś stopniu rozumiem także Twoją, Sir. Apeluję jedynie o umiar.
    O trend tłumaczenia dziwnych zachowań ludzi siebie nigdy nie podejrzewałem - nie tłumaczę ich. Przyjmuję takimi, jakie są.

  3. #3

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Cytat Zamieszczone przez uszatek_mis Zobacz posta
    Wszystko, co piszesz, jest oczywiście prawdą .. z pewnego punktu widzenia, a mianowicie Twojego. Dopóki nie ma pełnego obrazu sytuacji, to trudno się wypowiadać dlaczego wyszli/nie mogli iść dalej/wezwali GOPR. Nikogo nie zamierzam bronić. Jedynie sugeruję powstrzymać się od pochopnych komentarzy.
    Można gdybać, że ósemka zasłabła - a jeśli (gdyby) był jeden doświadczony i właśnie on zasłabł, a reszta wpadła w panikę i straciła głowę? Tego nie wiemy.
    "Osądzając" stawiamy się w podobnej sytuacji, jak komentujący wpisy z kolejnej akcji np TOPR - że znowu poleźli w te góry, a po co, a niech płacą itepe...

    Podsumowując - rozumiem i popieram stronę Jimi, w jakimś stopniu rozumiem także Twoją, Sir. Apeluję jedynie o umiar.
    O trend tłumaczenia dziwnych zachowań ludzi siebie nigdy nie podejrzewałem - nie tłumaczę ich. Przyjmuję takimi, jakie są.
    Pełna zgoda!
    Od tego są media, by informowały. Także to forum jest medium...
    Silenie się tu na opiniotwórczość chyba jednak często przekracza zakres wiedzy w sprawie, możliwości rzetelnych analiz oraz... umiejętności.
    Poza tym... czy aby na pewno takie opinie, zwłaszcza te oburzające się na głupotę... nie własną, są tu potrzebne? Wątpię.
    Informujmy zatem posługując się opublikowanymi, w domyśle dziennikarsko sprawdzonymi faktami, a wnioski niech każdy wyciągnie sobie tu sam.
    Mam niepłoną nadzieję, że większy będzie z tego pożytek niż z czczego, bo nic do sprawy nie wnoszącego natrząsania się.

    Z drugiej wszak strony...
    Coś dużo ostatnio tych wezwań górskich przez ludzi, którzy... "z powodu złych warunków nie mogą dalej iść", wzywają pomoc, czekają na nią, a potem jednak z ratownikami idą...
    Bliski jest, sądzę, moment, gdy ktoś wezwie GOPR/TOPR/WOPR, bo miał potrzebę, a nie przewidział i nie wziął ze sobą papieru toaletowego...
    Nadopiekuńczość... obojętnie: własna czy narzucona zawsze demoralizowała... A potem to już nigdy nie wiadomo, do kogo mieć pretensje: do beztroskich wagabundów, czy złych, albo źle rozumianych obowiązków opiekuńczych? Wszak jedno "napędza" drugie!
    Ostatnio edytowane przez Zygmunt Skibicki ; 10-02-2016 o 09:09 Powód: literówki

  4. #4

  5. #5
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Rozumiem i popieram sir Bazyla. Dlaczego? Po przeczytaniu informacji, że grupa ludzi dzwoniła po TOPR aby ich sprowadził z Morskiego Oka (tam jest asfalt -o ile dobrze sobie przypominam), takie zachowanie musi budzić refleksje jakie miał sir Bazyl. Wszystko kreci sie wokół ubezpieczania się turystów i odpłatności za akcje ratownicze.
    Pozdrawiam
    bertrand236

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    10.2009
    Postów
    754

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Cytat Zamieszczone przez bertrand236 Zobacz posta
    Rozumiem i popieram sir Bazyla. Dlaczego? Po przeczytaniu informacji, że grupa ludzi dzwoniła po TOPR aby ich sprowadził z Morskiego Oka (tam jest asfalt -o ile dobrze sobie przypominam), takie zachowanie musi budzić refleksje jakie miał sir Bazyl.
    A ja nie rozumiem, tak samo jak nie rozumiem Twojego wpisu. Parę razy padło już stwierdzenie, by nie wydawać osądów nie znając wszystkich szczegółów.
    Na MO, z tego co doszło do mnie (a i tak wszystkiego pewnie nie wiem), było tak, że paręnaście osób pytało fiakrów, czy jeszcze raz przyjadą. Nie przyjechali. W tej grupie były też małe dzieci, początek drogi (wzywający TOPR nie wiedzieli, że tylko początek) był oblodzony, ściemniało się. Mając ze sobą małe dzieci, przed sobą 10km marszu po lodzie w pełni rozumiem wzywających. No ale jak ładnie brzmiały tytuły artykułów...
    Tak samo jak i akcja na Caryńskiej - teraz dowiadujemy się, że jedna osoba wymagała transportu. Czy reszta towarzystwa stała w miejscu i czekała na GOPR czy też próbowała jednak iść im naprzeciw - też nie wiemy...

  7. #7
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2007
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    110

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Cytat Zamieszczone przez uszatek_mis Zobacz posta
    Być może na FB GOPRu coś jest więcej napisane, ale nie dane mi jest tego doczytać - nie używam FB.
    Można oczywiście gdybać dlaczego w ogóle wyszli przy takim wietrze w góry - ale widocznie jakieś powody mieli.
    Na FB GOPRu nie ma szczegółowych informacji na temat tej akcji. W większości przypadków GOPRowcy zamieszczając relację z jakiegoś zdarzenia opisują je ograniczając się do czasu, miejsca zdarzenia i sposobu udzielonej pomocy. Dodatkowo podają również informację o warunkach atmosferycznych. Nie oceniają postawy zgłaszających zajście turystów, nie osądzają czy wezwanie było zasadne czy też nie. Nie wydają swoich prywatnych opinii. Na każde wezwanie wyruszają w góry by udzielić pomocy osobom które podjęły decyzję, że nie są w stanie dalej samodzielnie kontynuować marszu. Nawet na te wezwania, które mogłyby nam się wydawać absurdalne - choćby niedawna akcja na potoku Rzeczyca czy utknięcie turystów na drodze do Morskiego Oka. Bo co powiedzą, że wezwanie jest niezasadne i nie udzielą pomocy?

    Każdy wypadek w górach jest szeregiem nagromadzonych błędów. Dyskusja choćby na tym forum jest jak najbardziej wskazana a nawet konieczna. Prowadzi do wymiana poglądów i wyciągania wniosków. Moje wnioski z akcji na Caryńskiej - błędem było wyjście w góry w takich warunkach jakie wówczas panowały z grupą młodzieży. No ale stało się i mimo wszystko chyba pomoc w tej sytuacji była konieczna. Tym bardziej, że w artykule z GC Nowiny można przeczytać, że w grupie znajdowała się młodzież w wieku 14-16 lat i jedna osoba musiała być transportowana z powodu osłabienia.
    Jeśli chodzi o akcję na Rzeczycy to tak sobie myślę, że ludziom trochę pomieszało się w głowach i myślą sobie, że skoro ratownicy GOPR udzielają pomocy na każde wezwanie to w każdej sytuacji mogą ich wezwać.

  8. #8

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Cytat Zamieszczone przez Kelly Zobacz posta
    Dyskusja choćby na tym forum jest jak najbardziej wskazana a nawet konieczna. Prowadzi do wymiana poglądów i wyciągania wniosków.
    Oczywiście i z tym się nie spieram. Nie wyciągajmy tylko pochopnych wniosków z niepełnych danych.

  9. #9

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Cytat Zamieszczone przez Kelly Zobacz posta
    ...utknięcie turystów na drodze do Morskiego Oka...
    I to jest dobry przykład, jak nawet bezbłędnie cytując media można łatwo wprowadzić dyskutantów w błąd?
    Fakt: ci turyści utknęli "na drodze do Morskiego Oka". To bez cienia wątpliwości była osławiona droga Oswalda Balzera, a wezwanie nastąpiło dokładnie z Polany Włosienica!
    Natomiast nie utknęli oni tam idąc do Morskiego Oka, co sugeruje cytowana wyżej fraza zdania. Wręcz przeciwnie. Oni się w morskoocznej restauracji zasiedzieli tak długo, że zapadł zmierzch, a oni bez latarek dali radę zejść oblodzoną drogą jedynie na Polanę Włosienicę, czyli circa... kawalątek.

    - - - Updated - - -

    Cytat Zamieszczone przez uszatek_mis Zobacz posta
    Nie wyciągajmy tylko pochopnych wniosków z niepełnych danych.
    A że z przyczyn zasadniczych dane są bardzo ograniczone... wręcz lakoniczne, to wyciągane na ich podstawie wnioski są warte tyle co... zeszłoroczny śnieg.

  10. #10
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2007
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    110

    Domyślnie Odp: Kolejna akcja GOPR

    Użyte przeze mnie sformułowanie "...utknięcie turystów na drodze do Morskiego Oka..." nie wynikało z mojej niewiedzy na temat miejsca gdzie wydarzyło się całe zdarzenie (w opisywanych relacjach miejsce to było bardzo dobrze nazwane i osoby które mają minimalną wiedzę na temat tamtego rejonu bardzo dobrze wiedzą gdzie wydarzyło się zajście). To wydarzenie na pewno będzie w ten sposób definiowane, gdyż w jego nazwie można dopatrzeć się humorystycznego podejścia do całej sytuacji. Bo jak można wzywać TOPR "na drodze do Morskiego Oka" z uwagi na to, że zrobiło się ślisko i zapadał zmierzch?. Widocznie można.

    Cytat Zamieszczone przez Dlugi Zobacz posta
    W tej grupie były też małe dzieci, początek drogi (wzywający TOPR nie wiedzieli, że tylko początek) był oblodzony, ściemniało się. Mając ze sobą małe dzieci, przed sobą 10km marszu po lodzie w pełni rozumiem wzywających. No ale jak ładnie brzmiały tytuły artykułów...
    Więc co robiły tam osoby z małymi dziećmi gdy już się ściemniało a na dół jest jeszcze 10 km? Na pewno w planach mieli zjazd wozem konnym. Ale nie było już wozów. I co dalej?
    Nikomu nie muszę pisać w jaki sposób należy planować wycieczkę w góry. Trzeba brać pod uwagę różnego rodzaju scenariusze. Ja podszedłbym trochę inaczej do sprawy a mianowicie określiłbym to w ten sposób, że wśród osób starszych oraz osób z małymi dziećmi, którzy nie mogli doczekać się na konne wozy byli tacy, którym fizycznie nic nie było ale mieli pretensje do całego świata, że muszą wracać na dół na nogach a 10 km to trochę huhu za dużo. Artykułów z tego zdarzenia jest wiele w internecie, poniżej jeden z nich z komentarzem TOPR-owca i straży pożarnej.

    http://www.gazetakrakowska.pl/artyku...chal,id,t.html

    No ale mamy tu bieszczadzkie forum i bieszczadzkie wątki a dużo tych porównań do wypadków tatrzańskich. Może z uwagi na to, że duża część wypadków w Tatrach zdarza się przez nieodpowiedzialne planowanie wycieczek i co gorsza ich realizację a ostatnich kilka wypadków w Bieszczadach z takowymi się kojarzą?

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. 15 luty (akcja H-T)
    Przez don Enrico w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 80
    Ostatni post / autor: 04-10-2024, 18:12
  2. Kolejna tragedia
    Przez WUKA w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 49
    Ostatni post / autor: 25-03-2015, 08:11
  3. Gopr
    Przez WUKA w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 20-09-2011, 15:48
  4. Akcja GOPR w Bieszczadach
    Przez Basia Z. w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 90
    Ostatni post / autor: 23-06-2009, 14:02
  5. Ekwipunek GOPR
    Przez Misieg w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 18-04-2009, 13:56

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •