Strona 1 z 5 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 58

Wątek: Gorgany z południa na północ

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar maciejka
    Na forum od
    07.2009
    Postów
    1,862

    Domyślnie Gorgany z południa na północ

    Założenie było takie, że korzystamy z lokalnego transportu (dojazd, powrót z gór), co pewien czas schodzimy do cywilizacji - Rafajłowa, Osmołoda i Mysliwka (dawna Ludwikówka).
    Przejazd w tamtą stronę: nocny autobus do Lwowa, przesiadka do Iwano-Frankowska, marszrutką do Tatarowa. Powrót z Mysliwki bezpośrednim autobusem do Lwowa.

    Wędrowanie górami trwało 8 dni:
    1. Nocleg w Tatarowie, podjazd stopem na szlak, wejście na Chomiak, Syniak, Mały Gorgan, zejście do doliny Zubrynki.
    2. Chaszczowanie lasem w kierunku na Stoły, wędrowanie doliną Doużyńca, dojście do Rafajłowej.
    3. Taupiszyrka, Taupisz, wędrówka granicznym, nocleg na przełęczy Pereniz.
    4. Połonina Ruszczyna, obie Sywule, zejście na przełęcz Borewka.
    5. Wejście na Ihrowiec, Wysoką i spadek do Osmołody.
    6. Dojazd gruzawikiem do Mszany, wspięcie się na Mołodą, spanie na Sołotwince.
    7. Wdrapanie się na Jajko Ilemskie, zejście na połoninę Mszana.
    8. Górowanie, dołowanie przez Gorgan Ilemski, oba Pustoszaki i doczłapanie się do Mysliwki.

  2. #2

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Pięknie, ładna trasa :) Czekamy na zdjęcia!

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar maciejka
    Na forum od
    07.2009
    Postów
    1,862

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Chętnie podzielę się wrażeniami i dołączę fotki. Przejrzałam różne relacje, te najświeższe i te odleglejsze: http://forum.bieszczady.info.pl/show...tkni%C4%99cie;
    http://forum.bieszczady.info.pl/show...z-jesieni-2008
    Teraz lepiej je czuję, rozumiem i znalazłam bardzo podobne refleksje.
    Cytat Zamieszczone przez Henek Zobacz posta
    . zamiast posumowania

    Jak odpowiedzieć na postawione na początku pytanie - rozważanie ?
    Czy Orłowicz miał rację pisząc że " Gorgany są o całe niebo ładniejsze od Bieszczadów " ?

    Otóż osobiście nie mogę się z tym zgodzić.
    W Gorganach wszystko jest dwa razy większe niż w Bieszczadach.
    Większe są odległości, wieksze są lasy, większa niepewność pogody, większe bezludzie, większa samotność.

    Dla mnie jednak bardziej pociągające są wędrówki połoninami smaganymi wiatrami niż skakanie po kamieniach lub przedzieranie się poprzez poskręcane kosówki.
    Dla osób chcących się sprawdzić w surowych , twardych warunkach Gorgany będą atrakcyjnycm miejscem. Jak nie mamy potrzeby sprawdzać siebie to nie będzie nas tam tak bardzo ciągnęło.
    Bieszczady potrafią być malownicze , miękkie , pełne nostalgi i wręcz nostalgicznych przeżyć.
    Gorgany są twarde, szorstkie , dzikie i wyczerpujące.

    Ot kilka osobistych refleksji.
    Jeśli macie inne (lub po powrocie będziecie mieć) to zapraszam do podzielenia sie nimi.
    Koniec
    Nie rozsądzę kwestii urody Bieszczadów i Gorganów, tak bardzo się różnią, że trudno je umieścić w tej samej konkurencji, szczęśliwie mogę korzystać z obu:-) Bez wątpienia w Gorganach wszystko jest większe, bardziej dzikie, prawie bezludne. Silniej można odczuwać samotność – dla mnie w pozytywnym znaczeniu. Gorgany uczą pokory i cierpliwości. Tamtejsza odległość ma inny wymiar - jak ostatnie ofermy przekraczaliśmy grubo godziny podane na szlaku, a trasy ciągnęły się jak z gumy. Na nic zdawały się pocieszenia „jeszcze tylko ten grzbiecik” „za dwie godziny będzie meta”;-). Stało się oczywiste, że do noclegu dotrzemy u kresu sił. Nie mieliśmy doświadczenia, kondycji, elastyczności i czasu, żeby improwizować. Należało bezwzględnie dotrzeć do celu czyli tam, gdzie było miejsce na namiot oraz woda. Chcieliśmy skorzystać ze sprawdzonych miejsc, a to oznaczało determinację w wędrowaniu. Trudno było sobie pozwolić na dłuższą kontemplację widoków czy leniuchowanie (hi hi wiem, komu ta wyprawa wyda się nieznośną;-) Ze względu na bardzo powolne tempo naszej wędrówki (takie jak wysokich górach, gdy brakuje tlenu;-)) serwowaliśmy sobie jedynie regeneracyjne odpoczynki. I jeszcze trafiały się niespodzianki, pogodowe i terenowe.
    Gorgany to również ocean chybotliwych, seledynowych głazów...Najlepiej rozsmakować się w skakaniu po tych maszkaronach – a mi to nijak nie szło;-) Bardziej odpowiadał mi labirynt zielonych, leśnych serpentyn wijących się wśród korzeni napowietrznych, poziomujących pni, omszonych skamielin i końskich bagien...Atakujących drapaków oraz ślepaków nie dzierżyłam i toczyłam walkę na krew i życie.
    I jakby przekomarzając się, góry kusiły jagodami sięgającymi po pachy i malinami tak słodkimi, że ciężko było maszerować;-)
    A grzyby! Niech dalej rosną w spokoju, osiągając wielkość sporej patelni:)
    Nie wspominając o innych florystycznych wykrzyknikach;-)

  4. #4
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Cytat Zamieszczone przez maciejka Zobacz posta
    [ Trudno było sobie pozwolić na dłuższą kontemplację widoków czy leniuchowanie (hi hi wiem, komu ta wyprawa wyda się nieznośną;-) ]
    Jako milosnik gorskiego lenistwa poczulam sie jak wywolana do tablicy

    Cytat Zamieszczone przez maciejka Zobacz posta
    [
    góry kusiły jagodami sięgającymi po pachy i malinami tak słodkimi, że ciężko było maszerować;-) ]
    To niesamowici kusiciele!!! Przez nich kiedys szlag trafil nasz plan dojscia na Popadie, doszlismy na Parenki, obzarlismy sie jak bączki i wrocilismy na Płysce..
    Ostatnio edytowane przez buba ; 05-09-2012 o 18:25
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar maciejka
    Na forum od
    07.2009
    Postów
    1,862

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    Jako milosnik gorskiego lenistwa poczulam sie jak wywolana do tablicy
    Tak, pomyślałam o Tobie, w końcu na forum znamy się jak "łyse konie"
    Trochę tłumaczę się wymogami sytuacji, że tak trzeba było a nie inaczej wędrować.
    Ale to też kwestia wyboru i upodobań. Lubię odszyfrowywać nazwy, namacalnie poznawać co znaczy np. Sywula, Osmołoda, Jajko Ilemskie;-)
    W ten sposób wytyczam pewien plan, a potem go realizuję. A to czasem wymaga poświęceń;-)

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Cytat Zamieszczone przez maciejka Zobacz posta
    Bez wątpienia w Gorganach wszystko jest większe, bardziej dzikie, prawie bezludne.
    Bez jaj. Obecnie Gorgany niczym nie różnią się od Bieszczad sprzed kilku lat. Fakt są bardziej strome zejścia i podejścia, ale pod względem ruchu turystycznego i łatwości pokonywania szlaków nie różnią się aż tak od Bieszczad. Podobnie rzecz ma się z bazą wypadową, noclegową czy komunikacją. Różnica jest jednak taka że dla turysty plecakowego Gorgany sa dostępne w zasadzie bez ograniczeń, a Bieszczady ograniczają przepisy o Parkach Narodowych. Tam nikt Cię nie zgani jak sobie rozbijesz namiot i zapalisz mały ogień. W Bieszczadach dostaniesz mandat.
    http://www.doczu.pl

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar maciejka
    Na forum od
    07.2009
    Postów
    1,862

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Cytat Zamieszczone przez Doczu Zobacz posta
    Bez jaj. Obecnie Gorgany niczym nie różnią się od Bieszczad sprzed kilku lat. Fakt są bardziej strome zejścia i podejścia, ale pod względem ruchu turystycznego i łatwości pokonywania szlaków nie różnią się aż tak od Bieszczad. Podobnie rzecz ma się z bazą wypadową, noclegową czy komunikacją. Różnica jest jednak taka że dla turysty plecakowego Gorgany sa dostępne w zasadzie bez ograniczeń, a Bieszczady ograniczają przepisy o Parkach Narodowych. Tam nikt Cię nie zgani jak sobie rozbijesz namiot i zapalisz mały ogień. W Bieszczadach dostaniesz mandat.
    Jaja były! Dwa razy! Sadzone (ukraińska jajecznica – jak to miejscowym wytłumaczyć?) oraz na twardo
    Natomiast jeśli chodzi o zacytowane refleksje,
    Napisał maciejka
    Bez wątpienia w Gorganach wszystko jest większe, bardziej dzikie, prawie bezludne.
    to zdaje mi się, że nie są to wyłącznie subiektywne odczucia.
    Mam swoje spostrzeżenia, ale ja świeżak jestem i mogę się mylić a nawet histeryzować;-)
    A jak uzasadnić, że słoń jest duży? ;-)
    Porównuję Bieszczady (nasze) i Gorgany, w kontekście odległości do pokonania i czasu przejść. W Bieszczadach wspięcie się szlakami na jakąś górkę, połoninę zajmuje maks. 3h, w Gorganach np. z Osmołody podobne wejścia zajmują min. 4h (większość to 5 – 7,5h). Dodajmy czas na zejście i popatrzmy na różnicę w długości wyprawy.
    Zerknijmy na zaplecze turystyczno-noclegowe.
    Zaplanujmy opcję wędrowania górami z zejściem co jakiś czas do cywilizacji, bez robienia pętli, ot takie widzimisię.
    Tatarów - Rafajłowa 40 km (ewentualnie można krócej na Bukowel),
    Rafajłowa - Osmołoda 40 km i nic po drodze,
    Osmołoda – Ludwikówka 40 km i nic po drodze.
    Ile kilometrów czy godzin trzeba pokonać w Bieszczadach wędrując górami do najbliższej miejscowości?

    Pokombinujmy z kwaterami. Ile noclegów pod dachem (i najchętniej z łazienką:) znajdziemy przechodząc Gorgany? Czy w Osmołodzie poza Arniką jeszcze ktoś coś poleci? Znajdą się 2-3, 5-8 innych miejsc? A przy okazji, przy skrzyżowaniu, przystanku stoi taki obiekt.

    Osmoloda1.jpg Osmoloda2.jpg
    Niszczeje od wielu lat. Czytałam relację z 2009, że można tam przenocować. Bez prądu, z wodą ze studni i sławojką. Czy jest to dawne schronisko? Coś kiedyś było o tym na forum...

    Zdajmy się namiot – ponoć W Gorganach można wszędzie i bezkarnie.
    W zasadzie rozbić się można wszędzie;-) Ale spróbujmy pokręcić nosem;-) i znaleźć w miarę płaskie polanki z dostępną wodą...Trochę się zejdzie.
    Czy można bezkarnie szwendać się w rezerwacie ...hmm, o tym przy okazji opowiem.

    Przejdźmy do ruchu turystycznego (porównuję dzisiejsze, nasze Bieszczady i Gorgany).
    W Gorganach poruszając się szlakami, przechodząc przez najbardziej popularne szczyty, masywy zdarzyło mi się przez dwa dni nie spotkać żywej duszy. Przez parę dni, mogę na palcach jednej ręki policzyć napotkanych turystów. Jedyny moment kiedy było wyjątkowy ścisk to przy zejściu do Osmołody, wtedy minęły nas trzy podchodzące grupy.
    Jak jest w Bieszczadach? Urlopowicze tłumnie prześcigają się w wejściu na Tarnicę, Wetlińską i Caryńską. Owszem, udaje wędrować takimi ścieżkami bieszczadzkimi, że nawet w czasie wakacji nie spotka się człowieka przez cały dzień, ale nie będzie to możliwe na uczęszczanych szlakach.
    Jednak i w ukraińskich Karpatach turystów przybywa.
    W Gorganach obecnie trasy stają się oznakowane, a szlaki przystosowane do wędrówki.
    To znaczy, że zazwyczaj wiatrowały są usunięte ze ścieżki, kosówka wycięta. Kamyczki ułożone. Zazwyczaj;-)
    Ale wystarczy zgubić maziaka na drzewie – wtedy sytuacja wygląda całkiem inaczej;-)
    Reasumując: w Gorganach wszystko jest większe, bardziej dzikie, prawie bezludne:))

    grzybek.jpg

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar maciejka
    Na forum od
    07.2009
    Postów
    1,862

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Trasa była ładna, a kierunek słuszny.
    Cały czas miałam wrażenie, że wchodzę i schodzę od właściwej strony;-)
    Na przykład znacznie ciekawsze, wygodniejsze, łagodniejsze było podejście od strony Tatarowa na Chomiak i dalej masywem, niż drapanie się serpentynami od strony Osmołody na Wysoką.

    W Tatarowie dostaliśmy nocleg zaraz przy przystanku, warunki były pensjonatowe, komfortowe. Małe pokoiki na piętrach, w każdym łazienka. Dostępna lodówka oraz tarasik:) Pani miła i gościnna, prowadziła również sklep przemysłowy w tym samym budynku. Do przystanku, co chwila podjeżdżały marszrutki - bez problemu można dotrzeć na różne szlaki.
    Bardziej turystyczne, narciarskie są: wcześniejsza Jaremcza oraz dalszy Bukowel.
    Od Tatarowa można podjechać do krzyżówki z drogą na Jasinię (ostry zakręt w lewo tuż przed mostem). Obok Motel oraz sklep – ostatni przed trasą. Kawałek dalej, w las wchodzi szlak zielony- jeszcze przedwojenny. Ścieżka elegancko wyłożona kamieniami, prowadzi długimi zakosami.
    Załącznik 29990

    Można też podchodzić zielonym od Doliny Żeńca, ponoć morderczym, oraz czerwonym wschodniokarpackim , prowadzącym na Płoskę – zdaje się rozsądnym.
    Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 09-09-2012 o 16:46 Powód: Kłopoty z załącznikiem

  9. #9
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,244

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Cytat Zamieszczone przez maciejka Zobacz posta
    w Gorganach wszystko jest większe [...]

    Czy ja wiem? Cisowianka jest malutka
    Czterech panów B.

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Gorgany z południa na północ

    Ja bardzo lubię Gorgany.
    Dlatego że są inne niż wszystkie góry i jedyne na świecie.
    To faktycznie są takie góry, gdzie się można sprawdzić.

    Ale tak w ogóle - to lubię każde góry, dlatego że każde są inne.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Bieszczadzka noc Kupały
    Przez delux w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 02-07-2013, 10:02
  2. Nowa mapa gorgany połonina krasna...
    Przez barszczu w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 16-05-2012, 18:40
  3. przetrwac noc w bieszczadach
    Przez Martysien w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 07-10-2011, 13:44
  4. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 02-06-2011, 07:29
  5. Nocleg na jedną noc
    Przez Trismela w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 30-09-2008, 12:25

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •