Samotny Włoczykiju. Udało Ci sie wywołać dyskusję o własnym pomyśle - może właśnie o to glównie Ci chodziło? Znam kilku "bieszczadników", ale oni najpierw robili, a później ewentualnie opowiadali o tym czego dokonali. Piszesz o turystach używając określenia "stonka". To niezbyt ładne określenie. Ludzie Bieszczadów określani jako "zakapiory" mimo swoich wielu wad, mieli niewątpliwie jedną zaletę: szanowali innych. Określanie innych jako "stonka" świadczy o pogardzie i arogancji. Z pewnością nie przystoi to komuś pretendującemu do miana "zakapiora". Jeśli masz marzenie - zrealizuj je - po prostu zrób to, bez zbędnego gadania. Jak Ci się uda, opowiesz jak było. Życzę powodzenia



Odpowiedz z cytatem
Zakładki