Reklama TPSA z bieszczadkim "elementem"

[Marcin]

Gusty gustami, ale najważniejsze pytanie: za ile sprzedali się TeleKomunie? I czy nie gryzie się to z idea fix KSU...?

[admin]

Gusty gustami, ale najważniejsze pytanie: za ile sprzedali się TeleKomunie? I czy nie gryzie się to z idea fix KSU...?

Nie sledze kariery KSU ale czy to nie jest tak ze jak utwor muzyczny ma wiecej niz 25 lat to juz artysta nie pobiera od niego tantiemow?
Pierwsze pytanie czy tak faktycznie jest, a drugie to czy Ustrzyki maja wiecej jak 25 lat.

[Marcin]

Tak tylko podpuszczam... nie moja wina że sporo osób na tym forum ma podobne poglądy... Trzeba czasami sprowokować juzerów żeby rozruszać forum

[żubr]

Nie sledze kariery KSU ale czy to nie jest tak ze jak otwór muzyczny ma więcej niż 25 lat to już artysta nie pobiera od niego tantiemow?
Pierwsze pytanie czy tak faktycznie jest, a drugie to czy Ustrzyki maja więcej jak 25 lat.

Wykorzystany fragment ma dokładnie 1 rok. Jest to specjalna wersja numeru Ustrzyki przygotowana i nagrana do filmu mającego promować Bieszczady. Więc muzycznie jest to świeżutkie. Słownie natomiast pochodzi gdzieś z okolic 1977 roku. Tantiemy pobiera wykonawca, kompozytor i autor słów. Tak przynajmniej jest w prawach autorskich.


Co do samej reklamy no to "sorry Winnetou" jak mawiają starożytni Indianie ale samymi tzw. ideałami nikt się nie naje, szczególnie wtedy jak żyje z muzyki. I to nie KSU poszło do TPSA tylko TPSA do KSU. No ale to zupełnie inny temat.