Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: Into the Wild - ksiazka i film

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar great*dane
    Na forum od
    12.2008
    Rodem z
    San Francisco
    Postów
    32

    Domyślnie Odp: Into the Wild - ksiazka i film

    Cytat Zamieszczone przez Cris Zobacz posta
    Filmu nie oglądałem, a temat wygooglowałem po przeczytaniu książki w języku angielskim. Najzabawniejszym zbiegiem okoliczności jest to że książkę skończyłem przedwczoraj w Wetlinie .... i po tym zapisałem się dzisiaj do Forum....
    Ale na temat: Mam wrażenie że popełniasz w swojej ocenie Chrisa właśnie ten sam błąd który kosztował go życie:
    zbyt upraszczasz ocenę ! On upraszczał ocenę ludzi (rodziców...) i przyrody... Krakauer napisał że najwięcej krytyki postępowania Chrisa otrzymał od ludzi którzy nie przeżyli nawet jednego dnia "z natury" nie mówiąc o tygodniach czy miesiącach ? Czy ty nie należysz do tej grupy ? Czy masz jakieś doświadczenie w "przetrwaniu"
    czy chociaż upolowałeś i zjadłeś jedną wiewiórkę ?
    Nie wiem czy moje wędrówki kwalifikują się jako "przetrwanie". W Bieszczadach chodziłem sam wielokrotnie, nocowałem pod gołym niebem nie schodząc "do ludzi", np. kiedyś spędziłem 4 dni włócząc się pomiędzy Haliczem, Krzemieniem (wspaniałe pólki skalne do spania), Rozsypańcem a Tarnicą. Teraz pewnie nie byłoby to mozliwe z powodu różnych przepisów - nie wiem, nie jeżdżę już w Bieszczady tak często. Wiewiórek nigdy nie jadłem, nie było takiej potrzeby. Nie poluję z powodów osobistych przekonań, ale gdybym musiał, na pewno bym to robił.

    Obecnie mieszkam w Kalifornii, więc chodzę w inne góry. Chodzenie po Sierra Nevada też jednak ma swoje wymagania, i nie jest wcale takie łatwe jak się niektórym wydaje. Wszędzie są niedźwiedzie, czasem nie jest łatwo o wode, trzeba liczyc się z wysokością - na 3000-4000 metrów npm. człowiek o wiele szybciej się męczy. Wciąż często chodzę sam, bo wśród moich przyjaciół trudno mi znaleźc ludzi zdecydowanych na tydzień bez prysznica, ciepłego jedzenia, dachu nad głową. Może to przekona Cię że nie jestem tylko fotelowym podróżnikiem.

    Wiem jaka surowa i bezwzgledna może byc przyroda. Warunki pogodowe zmieniają sie bardzo szybko. Głod, a zwłaszcza pragnienie bardzo zmieniają człowieka, byłem tego świadkiem lata temu na Saharze.

    Oceniam Chrisa z pozycji kogoś kto trochę zna się na tym jak przetrwac w naturze. Oczywiście że upraszczam, ale jak inaczej do tego podejśc? Według mnie nie był zbyt dobrze przygotowany do tego co chciał zrobic. Popełnił kilka poważnych błędów zanim dotarł do swojego (geograficznego) celu. Książki Henry Davida Thoreau wyidealizowały dla niego naturę a jego (Chrisa) podróże przed wyjazdem na Alaskę nie były zbyt samodzielne. Myślę że niczego swoją śmiercią nie osiągnął, jeśli nie liczyc tego że złamał serca swoim rodzicom. No i ten autobus... Dlaczego?

  2. #2

    Domyślnie Odp: Into the Wild - ksiazka i film

    Cytat Zamieszczone przez great*dane Zobacz posta
    No i ten autobus...
    Byłem przy tym autobusie 30 lipca 2012:


  3. #3
    Bieszczadnik Awatar great*dane
    Na forum od
    12.2008
    Rodem z
    San Francisco
    Postów
    32

    Domyślnie Odp: Into the Wild - ksiazka i film

    Andrzeju, widzę że jesteś konsekwentny w swoich poczynaniach i wędrówkach - od filmu kilka lat temu do wyjazdu na Alaskę w tym roku. Ciekaw jestem jakie miałeś wrażenia po zobaczeniu tego miejsca. Stało się miejscem "pielgrzymek" od czasu gdy ukazała się książka. Co myślisz o Healy? Dokąd jeszcze dotarłeś na Alasce?

    Pozdrawiam serdecznie -

    Maciek
    Ostatnio edytowane przez great*dane ; 28-08-2012 o 05:15 Powód: literówki

  4. #4

    Domyślnie Odp: Into the Wild - ksiazka i film

    Cytat Zamieszczone przez great*dane Zobacz posta
    Dokąd jeszcze dotarłeś na Alasce?
    Zaplanowana trasa wyglądała tak:



    Anchorage - Talkeetna - Denali National Park - Fairbanks - Delta Junction - Tok - Beaver Creek - Haines Junction - Whitehorse - Skagway - Whitehorse - Carmacks - Dawson - Chicken - Glennallen - Anchorage.
    Następnie mieliśmy jechać na półwysep Kenai: Seward , Homer.

    Cały plan został zrealizowany.

    2774 mile na liczniku.

  5. #5

    Domyślnie Odp: Into the Wild - ksiazka i film

    Cytat Zamieszczone przez andrzej627 Zobacz posta
    Byłem przy tym autobusie 30 lipca 2012:
    Widzę, że moje pamiątkowe zdjęcie zniknęło. Znalazłem je w moim archiwum.
    Dsc02666_1920.jpg
    Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 25-11-2020 o 19:02 Powód: Naprawiłem cytowanie

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Film
    Przez Barnaba w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 27-02-2016, 22:07
  2. Film promujący Bieszczady
    Przez lukasz324 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 08-07-2015, 14:21
  3. POLOWANIE - drastyczny film
    Przez Zefir w dziale Fauna i flora Bieszczadów
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 03-05-2008, 19:12
  4. taki jeden film...
    Przez buba w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 25-02-2008, 10:52
  5. Film w bieszczadach
    Przez th w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 30-01-2006, 09:49

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •