Tak sobie mysle,że może właściwa pora i czas by wykopać topór wojenny wzorem Winnetou z powieści Nienackiego "Pan Samochodzik i Winnetou"
i przegonić to burżuazyjne,nowobogackie ,bezmózgie kreatury, a jak nie przegonić to przynajmniej uprzykrzać im na maksa życie.
Takich ludzi tak myślących antykonsumencyjnie jak my jest wielu może czas się zjednoczyć i działać..."wszak tej ziemi nie odziedziczyliśmy od naszych przodków lecz pożyczyliśmy ją od naszych wnuków"
Pamiętam jak na początku lat 90' w Ustrzykach Górnych śp Jasiu Zubow (wspaniały artysta i Bieszczadnik) gonił tą swołocz zamawiającą pstrągi i pijącą piwo z plastikowych kufli,już samych wyglądem budził w nich strach, a jak jeszcze wkładał palce im do kufli to uciekali az się kurzyło!! przy wtórze moich braw i innych "prawdziwych turystów)



Odpowiedz z cytatem
Zakładki