Ja powiem tak, nie znam zabytków Rzeszowa ,i żałuję...może kiedyś innym razem,ale jedno wiem że jak wysiadam po 13 godzinnej jezdzie naszym ukochanym PKP na dworcu w Rzeszowie to nie czuję tej morderczej jazdy i dostaje niesamowitego kopa adrenaliny że TO już, wreszćie, prawie, i tak blisko .......