Moderator zwrócił mi uwagę na punkt 2 regulaminu. Podpisałam go nie czytając. Przepraszam.
Nie czytałam czasopisma, znam tylko autorów. Oni swoim nazwiskiem gwarantują wysoką jakość. To są ludzie znani i uznani, mający duży dorobek zarówno naukowy jak i dziennikarski. Jutro odstaniemy pierwsze egzemplarze. Z tego co wiem, o czasopiśmie dowiedziałam się dziś, jest on częściowo finansowany z pieniędzy unijnych. Pierwsze dwa numery. Potem czasopismo, być może kwartalnik, być może półrocznik będzie musiał się utrzymać na rynku. Moim zdaniem trzeba dać im szansę. W zalewie badziewia może okazać się perełką. Poza tym to ludzie z waszego forum, kiedyś wszyscy na nim pisali.
Odpowiadam Hero, połączę posty.
Ma kosztować około 5 zł, nie wiem ile będą za niego żądać w detalu. Jutro chłopaki będą go rozwozić po Bieszczadach, czasopismo będzie też można kupić w internecie. To dlatego dałam link do "Bieszczadnika". Tam są dane.



Odpowiedz z cytatem
Zakładki