Wiem, że odgrzewam starego kotleta, ale co tam
Zboczę z tematu. Ten wątek zawsze pojawia się w Google, jeśli wpiszemy coś w stylu "zamieszkać w Bieszczadach". Ludzie, jeśli chcecie mieszkać w dziczy, w ciszy i spokoju, to polecam Podlasie, Warmię i Mazury, miejsca całkowicie zapomniane. Słyszeliście kiedykolwiek w telewizji cokolwiek o Podlasiu? Ja nie. Mieszkam tu 15 lat, w małej wsi, 4km od granicy z BiałorusiąCiekawie, nie powiem, latają wojskowe helikoptery, drony, straż graniczną też można spotkać, a w miejscowości, która jest przejściem granicznym Białorusini są wszędzie, najczęściej handlują wódką i papierosami. Tam są nabliższe sklepy. Oczywiście można wybrać lepsze miejsca, do wyboru do koloru. Całe podlaskie. Pusto. Wszędzie lasy, zauważycie przekraczając granicę województwa. Mieszkając tu trzeba uważać, żeby łoś nie rozwalił ci auta (miałam taką sytuację kilka razy), sarna nie zjadła ogródka (podchodzą w nocy pod samą wieś), o dzikach, lisach i zającach nie wspomnę. Mazury też są piękne. Ludzie, dzicz w Polsce to nie tylko góry. Przepraszam za offtop, ale czasem mnie to denerwuje, że cała Polska zapomina o swoich zielonych płucach.



Odpowiedz z cytatem
Zakładki