Po "Bieszczadach w PRL-u" chętnie przeczytam co naskrobie Potaczała. Uczestnicy historii opisanych przez niego potwierdzają ich prawdziwość więc ma u mnie posłuch.
Po "Bieszczadach w PRL-u" chętnie przeczytam co naskrobie Potaczała. Uczestnicy historii opisanych przez niego potwierdzają ich prawdziwość więc ma u mnie posłuch.
Pozdrav
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki