w moim mozna, ale nie bede pisala z polskimi, bo tak tez pisze na innych forach, czatach, IRCach,gg itd;-))))
Mozecie mnie dac bana za nieuzywanie polskich znaczkow i za pisanie z bledami i juz
w moim mozna, ale nie bede pisala z polskimi, bo tak tez pisze na innych forach, czatach, IRCach,gg itd;-))))
Mozecie mnie dac bana za nieuzywanie polskich znaczkow i za pisanie z bledami i juz
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
A może za dużo Ciebie wszędziei już nie masz "siły naciskać" alt
![]()
A to już świadczy o Tobie ...... ban jest zbędny , ale chyba ważne jest też to co inni sobie myślą o Tobie -- czy nie?
ps. z tym nie pisaniem polskich "znaków" ,to tak jest jak ktoś wyjedzie do USA i po pół roku pobytu zaczyna (na siłę ) mówić z "amerykańskim" akcentem - śmieszne to jest.
Ostatnio edytowane przez joorg ; 18-10-2007 o 18:33
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
joorg pozwolisz , ze to JA bede decydowac, czy mnie za duzo czy mnie za malo jest gdziekolwiek???
dziekuje!!!
Zdanie innych na moj temat tak jakby malo mnie interesuje, choc wyznaje jedna zasade: nie wazne jak, zle czy dobrze, wazne zeby gadali!!!bo to znak , ze jeszcze nie umarlam.
I poraz kolejny powtorze: czytanie jest czynnoscia zalezna od naszej woli w przeciwienstwie do np..... ok nie napisze, kazdy wie;-) nikt nikogo nie zmusza do czytania moich wypocin, PROSTE???
jak slonce dla mnie;-)
Doceniam wklad pracy wlozony w te polskie krzaczki, niemniej uzywanie polskich fontow jest uznawane wszedzie indziej za objaw ignorancji i zlego wychowaniapolecam Panowie netykiete do poduszeczki
![]()
i tym milym akcentem...
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Dawno temu drukarki komputerowe nie miały polskich liter, miały tylko duże litery łacińskie. Wszystkie znaki były wygrawerowane na bębnie i młotki waliły w papier, pod którym obracał się bęben, aby złapać odpowiednią literę. Dane wprowadzało się do komputera za pomocą taśmy perforowanej albo kart perforowanych. Do komunikacji z komputerem używało się czegoś w rodzaju elektrycznej maszyny do pisania. Jakoś z tym się wtedy żyło, ale nie był to duży komfort.
Ten aspekt netykiety, o której piszesz, w moim rozumieniu odszedł już do przeszłości.
Mogę się jedynie z Tobą zgodzić, że jeszcze dzisiaj, niektóre programy, np. gadu-gadu, nie radzą sobie z polskimi literami. Taka jest po prostu ich wada.
moja komorka tez nie zawsze sobie radzi i wtedy naprawde mam problem przeczytania smsa!nie wiem czemu problem sie pojawia jak ktos pisze nie z nokii na nokie...przynajmniej u mnie i czasem z netu. W miejscu ś,ć,ź mam takie krzaczory...tragedia!
A poniewaz nie czyn drugiemu co tobie nie mile...nie uzywam polskich fontow i juz.
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Pozwalam ,pozwalam.. Twoja sprawa .. a "gajowemu .... do tego"... ,ważne ,że "JA" o sobie piszesz dużymi literami i tu chce Ci się nacisnąć shift.
To znaczy dla Ciebie się liczy :dużo , byle co .. szajs .. byle być .... ale " JA" jestem tu i tam....i gadają o Mnie-- można i tak.
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Kotus, tak tylko powiedzialam, bo ZADEN facet (i tu tez mi sie chce nacisnac shift,alt czy co tam jeszcze) nie bedzie mi mowil CO mam robic;-))na glowe jeszcze nie upadlam. Ale dziekuje za pozwolenie-mile to z Twojej strony![]()
w zwiazku z tym zycze Ci dobrej nocy gdyz ja bynajmniej oddalam sie w ramiona tym razem tylko Morfeusza
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Wyszło szydło z worka, jestem źle wychowanym ignorantem...
Ze smutkiem pozdrawiam
Bartek
PS. Czy to już czas, aby zacząć trenować p0k3m0niZm?
Czterech panów B.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki