Bartek, fajna relacja i świetne fotki. Cergowa kusi mnie już od dawna, w maju zeszłego roku byłem blisko wejścia na szczyt, jednak brak czasu przeszkodził. Każdorazowo jadąc w Bieszczady przejeżdżam u jej stóp. Może w maju się uda.
Bartek, fajna relacja i świetne fotki. Cergowa kusi mnie już od dawna, w maju zeszłego roku byłem blisko wejścia na szczyt, jednak brak czasu przeszkodził. Każdorazowo jadąc w Bieszczady przejeżdżam u jej stóp. Może w maju się uda.
Pozdrawiam
Przemek
Aktualnie 4 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 4 gości)
Zakładki