Odp: Bieszczady przestają być dzikie
Cytat:
Zamieszczone przez
Barnaba
Andrzeju! A co byś powiedział jak byś miał zostawić auto np w Lutowiskach, i dalej wozem, takim konnym? Wiadomo, różni ludzie, różne potrzeby. A dziurawa droga do Wołosatego .... jeśli wadzi, to chyba miejscowym tylko. Spieszy się Tobie gdzieś, że musisz pomykać z prędkością znaczną na tej trasie? Jak dla mnie, to byłoby lepiej, jechać 20 na godzinę, i podziwiać widoki. Po co się spieszyć? Dla lepszego wyobrażenia problemu tej drogi- jak i innych:
trasa UG- Wołosate - 6km
Przy prędkości 60km/h czas przejazdu to 6 minut, ta sama trasa
przy prędkości 20km/h czas przejazdu 18 minut.
I pytam, po co ludzie śmigają w Bieszczady wiele godzin, skoro nie mają nawet 12 minut czasu na podziwianie widoków?
zgadzam się, Bieszczady to takie miejsce gdzie wszystko zwalnia. Może to dziwne, ale te dziurawe drogi dodają Bieszczadzkim kniejom tej dzikości; to jest ta namiastka w dzisiejszych wszędobylskich czasach. Nie ma to jak zaszyć się gdzieś pod lasem na niewielkim polu namiotowym, chłodzić brudne szlakiem stopy w strumyku. To jest to!
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
Cytat:
Napisał Barnaba
Andrzeju! A co byś powiedział jak byś miał zostawić auto np w Lutowiskach, i dalej wozem, takim konnym? Wiadomo, różni ludzie, różne potrzeby. A dziurawa droga do Wołosatego .... jeśli wadzi, to chyba miejscowym tylko. Spieszy się Tobie gdzieś, że musisz pomykać z prędkością znaczną na tej trasie? Jak dla mnie, to byłoby lepiej, jechać 20 na godzinę, i podziwiać widoki. Po co się spieszyć? Dla lepszego wyobrażenia problemu tej drogi- jak i innych:
trasa UG- Wołosate - 6km
Przy prędkości 60km/h czas przejazdu to 6 minut, ta sama trasa
przy prędkości 20km/h czas przejazdu 18 minut.
I pytam, po co ludzie śmigają w Bieszczady wiele godzin, skoro nie mają nawet 12 minut czasu na podziwianie widoków?
Tobie Barnabo dziurawa droga nie wadzi? To zapraszam do zamieszkania przy takowej...szybko zmienisz zdanie zapewniam Cię...
O ileż przyjemniej podziwia się widoki nie musząc jednocześnie uważać by nie urwać koła.
Cytat:
Zamieszczone przez
Albertina
zgadzam się, Bieszczady to takie miejsce gdzie wszystko zwalnia. Może to dziwne, ale te dziurawe drogi dodają Bieszczadzkim kniejom tej dzikości; to jest ta namiastka w dzisiejszych wszędobylskich czasach. Nie ma to jak zaszyć się gdzieś pod lasem na niewielkim polu namiotowym, chłodzić brudne szlakiem stopy w strumyku. To jest to!
Dodawaj dzikości u siebie :twisted: prostestując przeciwko remontom dróg...jeżeli miarą dzikości mają być dziury na drodze to ja dziękuję za taką "dzikość"... można ją znaleźć wszędzie nawet w parku w zatłoczonej metropolii...
A co do samych Bieszczad to dawno przestały być dzikie ...
Ciekawi mnie ile z tych piewców "dzikości" Bieszczad pakuje manatki i wprowadza się na stałe żyjąc i pracując w tych ukochanych dzikich Bieszczadach...:mrgreen:
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
Cytat:
Zamieszczone przez
żubr
Dodawaj dzikości u siebie :twisted: prostestując przeciwko remontom dróg...jeżeli miarą dzikości mają być dziury na drodze to ja dziękuję za taką "dzikość"... można ją znaleźć wszędzie nawet w parku w zatłoczonej metropolii...
A co do samych Bieszczad to dawno przestały być dzikie ...
Ciekawi mnie ile z tych piewców "dzikości" Bieszczad pakuje manatki i wprowadza się na stałe żyjąc i pracując w tych ukochanych dzikich Bieszczadach...:mrgreen:
Brawo. Lepiej tego ująć nie można. Zgadzam się w 100% z Tobą.
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
No i to jest właśnie to. Turystom gra i świeci toruńska fontanna do północy a okoliczni mieszkańcy zgrzytają zębami nie mogąc zasnąć.
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
ale spójrz na to z innej strony - zapewne jakaś część mieszkańców utrzymuje się dzięki turystom, których przyciąga fontanna ;)
a co do 'dzikich' dróg niegdyś asfaltowych... to zgadzam się, że powinno się je nieco 'ucywilizować' ;) chocby jadąc nad Soline, można podziwiać sporo łądnych widoków, jednak widzą je tylko pasażerowie, chyba że kierowca ma wysokiego 4x4, a jak wiemy tylko nieliczni jeżdżą takimi pojazdami :D
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
Fakt nam turystom dzikość Bieszczadów nie przeszkadza, ale ich mieszkańcy pewnie chcieliby zobaczyć tam trochę więcej cywilizacji, np. w postaci dróg. Chociaż zauważyłam, że w okolicach Czarnej (Michniowiec, Bystre, Lipie) wile dróg sukcesywnie zostało wyremontowanych i już można przejechać nie obawiając się o urwanie np. rury.
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
Przecież drogi w Bieszczadach nie sa najgorsze dużo dróg jest nowych z fajną nawierzchnia pewnie że do Duszatynia czy Mucznego przydała by się nowa droga, ale przynajmniej jest co wspominac, droga do Wołosatego była tak szeroka komentowana że wkońcu ją zrobili
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
Cytat:
Zamieszczone przez
bieszczadzka magda
Myślę, że Bieszczady jeszcze długo nie będą atrakcyjne dla stonki turystycznej - przede wszystkim są dość rozległe, warszawiacy boją się tam jeździć bo nie ma tu deptaków i dróg wielopasmowych.
sora, z obserwacji, że tak powiem, uczestniczącej wynika, iż najwięcej tu rzeszowiaków, warszawiaków, poznaniaków i obywateli Trójmiasta :wink:
to samo dotyczy, nazwijmy to, nadziału ziemi 8-)
Pozdro.
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
Pominąłeś Lubelszczyznę i Śląsk!
Odp: Bieszczady przestają być dzikie
Cytat:
Zamieszczone przez
WUKA
Pominąłeś Lubelszczyznę i Śląsk!
Hanysów nie spotkałem, mam pecha widać, Dolnoślązacy mają Sudety, :grin: nieco mniej dzikie LOL, a co do Lublina masz rację, tylko dla mnie te rejony, Rzeszów, Lublin, to troszku to samo ...