Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
Cytat:
Zamieszczone przez
buba
moja stopa w tatrach juz nie postanie ;)
Kurde, też tak myślałem i ładnych kilka lat nie postała. Ale tego roku wróciłem i było super. Jeden feler - żeby nie było ludzi i żeby nie płacić za wejście, trzeba być np. w Kuźnicach czy Palenicy o 5-6 rano (teraz to jeszcze ciemno). I jest pusto, miło i cicho. Dla mnie łączy się to niestety z koniecznością wstawania o barbarzyńskiej godzinie, bo trzeba jeszcze dojechać 170 km, a tylko jednodniowe wyskoki mogę z różnych powodów realizować. Ale warto. Dopiero jak wracasz to stonka owszem jest, ale wtedy to już do zniesienia.
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
Hej:D
A to masz malusio w Taterki:D ja mam okrągłe 400 lub 450;> Wszędzie z tej cholernej stolicy jest w góry 400-500km, a 200 tylko na Mazury i do ruskich:P
A co do świtów w górach - no warto się męczyć z rana. Taki spokój na szlakach, a gdy się wraca, to dopiero się nadziewa na pierwsze sapiące tramwaje rwące ku górom:D
Druga technika to wyruszanie po 12-ej:D i powrót o latarce. Cudowne są wtedy popołudnia złote, przedwieczory, fioletowe zorze...ehhh...i już się rozmarzyłem:D Idę do 'Nowych fotografii':)
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
a najlepiej jak sie nocuje w gorach- puste poranki, puste wieczory, puste noce, zrywac o swiecie sie nie trzeba.. najlepiej sie to sprawdza w sudetach, gdzie za dnia jest bardzo nieraz tlumnie a potem wkracza sie jak w inny swiat :) np. nocleg na sniezniku- czlowiekowi sie wydaje ze w jakis puste gory przyjechal ;) i nie grasuja zadne mundurowe szakale ktorym chyba za dobrze placa np. w bieszczadach bo sa tam zbyt obowiazkowi ;)
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
Cytat:
Zamieszczone przez
buba
i nie grasuja zadne mundurowe szakale ktorym chyba za dobrze placa np. w bieszczadach bo sa tam zbyt obowiazkowi ;)
No wiesz buba - w PN-ach grasują bo muszą - o pieniądzach lepiej przy nich nie wspominaj, bo się wkurzą lub Cię wyśmieja:P Pogranicznicy na wschodniej granicy też raczej muszą, bo byśmy zaraz tu mieli 2-gi afgański kocioł:P Jednakże udawało mi się w znacznie gorszych czasach uciąć nockę na Jaśle, Hyrlatej, a nawet pod Płaszą:)
A na Śnieżnik to ja kurde mam 2 dni koleją i 3 dni wołami więc wybieram zwykle bliżej położone górzyska. W ogóle Sudety odwiedzam za rzadko:/ A przecież swoje samotne łazęgi zacząłem właśnie tam - w strugach deszczu, w namiociku typu 'Mikrus' ukryty przed WOPistami w kosówkach pod Łabskim Szczytem. Hehe...to był czas.
Ale to co piszesz potwierdza tylko tezę, że góry są ciche i puste dla każdego, kto zechce ich takimi poszukać... I na tym bym poprzestał.
Nadal nie wiemy ile osób odwiedza BdPN rocznie :D
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
Ja tam zawsze staram sie wylupic ten bilet.
Nie wiem ... ale jakos tak dziwnie mam ze nawet w niezbyt waznych sprawach musze miec czyste sumienie.
hm...;-)
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
hahaha...
ja to zawsze cos walne bez wczesniejszego zastanowienia sie .. no coz :grin:
No to w koncu ile osob odwiedza BPN ???:grin: :grin:
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
Lunka, a cóż tu sumienie ma do rzeczy jak idę w góry o 5 rano? Przecież nie będę czekał aż ktoś przyjdzie i mi bilet sprzeda. Powinni dla nas powiesić kartkę: "Oszołomy wchodzące do BdPN w godzinach 03:00 - 07:00 są zwolnione z opłaty" :mrgreen:
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
Cytat:
Zamieszczone przez
lunka
hahaha...
ja to zawsze cos walne bez wczesniejszego zastanowienia sie .. no coz :grin:
No to w koncu ile osob odwiedza BPN ???:grin: :grin:
Dużo dużo ludzi:-P
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
Cytat:
Zamieszczone przez
MF
Lunka, a cóż tu sumienie ma do rzeczy jak idę w góry o 5 rano? Przecież nie będę czekał aż ktoś przyjdzie i mi bilet sprzeda. Powinni dla nas powiesić kartkę: "Oszołomy wchodzące do BdPN w godzinach 03:00 - 07:00 są zwolnione z opłaty" :mrgreen:
male sprostowanie: otoz, gdy ide wczesnie rano to nie zdarzylo mi sie kupic biletu...;) chodzi o wyjscia ciut pozniej.
I racja : kto bedzie czekal az kase otworza... ządni przygod naprzod bez biletow !!! A co :D ?
Odp: Ilość osób odwiedzających BdPN?
No to w końcu ilu odwiedzających jest rocznie w BdPN? Bo już straciłem wątek...:)
A tak dodatkowo - ilu mniej więcej przewodników obsługuje ten obszar? Lucyno, wiesz coś na ten temat?