Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
Z ust mi wyjołeś. Aleja gwiazd zakapiorskich największą atrakcją Bieszczadu. Jakaś grupa, jakaś wycieczka, jacyś fascynaci takimi sławami i interes się kręci. Kurcze kumpel ma rację czas zmienić zawód. Zapominam, że jestem małpą w tym cyrku jak mówi Rysiek Szocińslki.:-x
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
Cytat:
Zamieszczone przez
Barnaba
Dałby se ten Potocki spokój. Widzi mi się, że po śmierci nikomu różnicy nie robi, gdzie leży...... Wstydu nie ma! ..... W imię czego? ...... mamony!.
Przecież to czysta komercja, tak samo to odebrałam jak i Ty Barnaba- (jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ...) sam zauważyłeś ..."mamona.............." - ale mimo wszystko - pewne zasady i granice obowiązują i w tym zakresie, bo zazwyczaj potem takie działania obracają się przeciw.
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
Cytat:
Zamieszczone przez
bertrand236
Po drodze Andrzej Potocki podzielił się z nami swoim pomysłem. Otóż ma on zamiar doprowadzić do przeniesienia prochów Władka Nadopty na cmentarz w Cisnej.
Zaiste, znakomity i cudowny pomysł !!!
Zwłaszcza dla tych, którzy mieli okazję znać Władzia cokolwiek bliżej.
Pomysł uzasadniony o tyle, że Władek w swoim bieszczadzkim życiu co najmniej z pięć razy przejeżdżał przez Cisną.
A to, że całe swoje życie (bieszczadzkie) był związany z Przełęczą, Schroniskiem na Połoninie (a nie żadną "Chatką Puchatka" - idiotycznym wymysłem turystów autokarowych z lat 90-tych), Ustrzykami G., a wreszcie pod koniec z Bacówką pod Małą Rawką - nie ma to żadnego znaczenia.
MA BYĆ CISNA, bo niektórzy tak to sobie wymyślili.
Na marginesie uwaga do potencjalnych realizatorów przenosin.
Proszę to uzgodnić z GOPR-em, zdaje się, że jest planowany pomysł wystawienia okazałego nagrobka przez GOPR w miejscu dotychczasowego pochówku.
Najlepsze życzenia zachowania zdrowia psychicznego (bo widać,że szwankuje) autorom i entuzjastom tego pomysłu.
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
Przeniesie nieboszczyka, a po roku jeszcze postawi szyld
"Najnowsza książka Bieszczadzkie Zakapiory" (wydanie ente) do nabycia przed Siekeirezadą"
albo co gorsza, przy cmentarzu postawi budkę z napisem:
Kupując książkę "Bieszczadzkie Zakapiory świeczka na grób gratis
Co ciekawe, juz po raz drugi Bodzio "Sikorka" tłumaczył mi, co to byli za jedni ci zakapiorzy, że nie mają nic wspólnego z tym co opisuje szanowny (albo i nie) autor. Okazuje się że bohater jednego rozdziału izoluje się od tej całej działalności Potockiego, prostując jego ściemnianie..... inni się całkiem burzą na wspomnienie o medialnym patronie.... A ten nic.... za nic ma spokój ludzi żywych i martwych. Trupa z grobu wykopie byleby zgarnąć choćby na koniaczek.
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
Cytat:
Zamieszczone przez
Barnaba
Trupa z grobu wykopie byleby zgarnąć choćby na koniaczek.
To dobry kawałek do trwających dysput o micie zakapiorów... A myślisz, że awtor pomysła tylko na koniaczek zarobi tym przedsięwzięciem?:O
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
hmmm pewnie nie.... ale jeden to już powód żeby chwycić za łopate- co nie?
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
Ale się porobiło! Noo....
Nie myślałem, że ten wątek wywoła tyle kontrowersji. Wobec tego czuję się zobowiązany do przedstawienia swojej opinii. Władek Nadopta został pochowany w Moczarach, Jędrek Wasielewski zwany Połoniną został pochowany w Kulasznem. I niech tak zostanie. Kto ma ochotę podumać przy ich grobach, to je znajdzie. Nie nalezy ich przenosić. Jezeli ktoś ma zamiar przeznaczyc jakąś kasę na przeniesienie nieboszczyka z jednego miejsca na drugie, to niech lepiej te pieniądze przeznaczy na ładny nagrobek w stylu bieszczadzko-zakapiorskim. Tak będzie lepiej.
A swoja drogą na cmentarzu w Cisnej leży Rados, Zubow, Oleksy i jakoś kasy na tym chyba nikt nie zrobił. Nie przesadzajcie.
Pozdrawiam
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
Majster Bieda spoczywa nie w Moczarach tylko w Jasieniu.
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
W woli ścisłości...Władek Nadopta jest pochowany ( i będzie na zawsze!) na cmentarzu w Jasieniu. Jeżeli chodzi o nagrobek, to juz mu wysawili, tutaj są fotki: http://forum.bieszczady.info.pl/show...=Majster+Bieda
Odp: Jak Bieszczad zakpił sobie z Bertranda...
Dzięki Anyczko za link do "pomnika"Władka Nadopty.Akurat teraz zobaczyłam,ze znajduje się na nim fragment mojego wiersza(napisany w dniu pogrzebu Majstra Biedy).Troche jestem zdegustowana ,że przepisano go z błędem(z jakim wydrukowała go Gazeta Bieszczadzka).Pełny tekst wiersza na mojej stronie www.kwinto.com/wuka.htm .Pozdrawiam i zapraszam.