Zamieszczone przez
Derty
Domino, jeśli nie zrobią 'klasyka' murowanego, w baranku, z wieżyczką i z łuczkami+żywopłot z cmentranych tui, to może znów ją polubimy. Drewno z czasem ściemnieje, może znów się wprowadzą kozy i pożłobią ściany swymi ślicznymi zębiskami, może znów popłynie z okienka na poddaszu pieśń na gitarce grana, a na niedalekich połoninach słońce położy swe miedziane dachy i będzie można sobie PATRZEĆ i BYĆ TAM...oby.
Fajnie by było, żeby gdzieś w necie ktoś odważył się i pokazał chociaż widoki elewacji z projektu. W sumie to chyba nie tajemnica?:)
Szkoda, że choć 2-3 belek żłobionych kozim zębem nie zachowano, aby jakoś wkomponować w nowy budynek q pamięci.
Derty