Pokaż wyniki od 1 do 10 z 47

Wątek: Daj spokój Lucyna [wydzielony]

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2004
    Postów
    295

    Domyślnie Odp: Daj spokój Lucyna [wydzielony]

    Ale faktem jest że na jednym KIMBie ludzie mieli problemy żołądkowe. Czy to wina Lucyny? Wszędzie spisek, luudzie, co się z Wami dzieje?

  2. #2
    Satyryk Roku 2009
    Satyryk Roku 2008
    Awatar Pastor
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    Nowe Rybie
    Postów
    466

    Domyślnie Odp: Daj spokój Lucyna [wydzielony]

    Cytat Zamieszczone przez tomekpu Zobacz posta
    Ale faktem jest że na jednym KIMBie ludzie mieli problemy żołądkowe. Czy to wina Lucyny? Wszędzie spisek, luudzie, co się z Wami dzieje?
    Sugeruje czytać ze zrozumieniem!
    Jest faktem że przynajmniej po jednym z KIMB-ów parę osób krzyczało że żarcie było kiepskie, wręcz trujące. Nie moge się na ten temat wypowiedzieć autorytatywnie bo byłem wtedy na diecie i zarłem tylko gotowane jajka, ser i ryby. Rozumiem Twoją wypowiedź w ten sposób że Ty byłeś, problemy żołądkowe miałeś, noo bo inaczej, skąd bys wiedział?
    Ja wiem na pewno że na temat kiepskiego żarcia na KIMB-ie najgłośniej krzyczą ci co na KIMB-ie nie byli i ci co za owo żarcie nie zapłacili. Potrafiłbym wymienić trzy (przynajmniej) takie osoby. Na drugim z KIMB-ów w ZpC wydano kilkanascie porcji więcej niz zapłacono. Różnice pokryli Wojtek i Andrzej Bracia Ponumerowani, na kolejnym KIMB-ie pewne braki pokryli (nie wiem czy Ich wolno wymienić) Iras i Stały Bywalec a nawet coś tam dorzucił piszący niniejsze....
    Nie jest moim zamiarem pisanie peanów pod adresem Zajazdu pod Caryńską. Dla mnie sam Zajazd sie nie liczy, dla mnie człowiek jest ważny. A własnie tam, w ZpC są ludzie,nasi przyjaciele.
    Jest Leszek, senior rodziny S. człowiek zajęty, zabiegany, ale zawsze mający czas żeby pogadać, zainteresować się jakims problemem, pomóc! Jest Jacek,kolega z Forum, wspaniały kolega i uczestnik niejednej imprezy. Nigdy naszych spotkań nie traktował biznesowo, zawsze podchodził do naszego stolika z humorem......i z butelką (o zakąsce nie wspomnę). Seba, też kolega i przyjaciel, był zresztą na ostatnim KIMB-ie, wypił, pośpiewał,mimo braku czasu.....
    Ja w swoim czasie bywałem też w Piekiełku, u Andrzeja Lacha (obecnie Andrij Kirym), żarłem bundz u Nikosa i zawsze, jeżeli będzie coś ciekawego w tych tematach napiszę parę słów. I jest mi obojętne,czy jakis skakaniec uzna to za reklame czy nie!
    Szanowny Kolego.....pu! Gdybyś uważnie czytał i śledził wątki tego Forum tobyś pamiętał że parę lat temu Lucyna napisała otwartym tekstem o pewnym Gestorze z Cisnej który Jej odmówił darmowego obiadu i otwarcie apelowała o Jego bojkot! Od tego czasu Jej opinie na temat tego co oferuje szeroko pojęty Bieszczad traktuje z dużym dystansem (żeby nie powiedzieć dosadniej).
    I już tak na marginesie dodam że za te parę słow krytycznych które tu na Forum napisałem zostałem obrzucony przez Lucyne-Sonkę niewybrednymi wyzwiskami i pogróżkami, co mnie tylko może zmotywować do dalszej...........................................
    ......................................... Pozdrawiam! + Pastor manu propria
    "Człowiek, narodzony z niewiasty, dni krótkich jest i pełen kłopotu" Hi 14.2

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie
    Przez jelen111 w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 10-11-2012, 22:39
  2. [Wydzielone] Lucyna jako filar 321
    Przez vm2301 w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 10-11-2012, 16:21
  3. Daj mi..
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 16-03-2008, 16:42

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •