Czyja to jest robota?
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/...eat=directlink
Czyja to jest robota?
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/...eat=directlink
Komuś zasmakowało to co było w środku :) mniami :) ale kto tak smakowicie wygryza drzewka poza boberem to nie wiem
Chciałeś dobrze a wyszło jak zwykle......:oops:
Obstawiałbym dzięcioła. Mam kilka modrzewi i sosen w lesie, które tak rozkuł od samej ziemi.
Marcin
Boberek odpada, za głęboko w lesie, brak rzeki w okolicy itd., to nie jego sprawka. Zastanawiałem się nad dzięciołem, hmm sam nie wiem na dziuplę to zdecydowanie za nisko. Troszku mi te ślady na drzewie nie pasują. Przez chwilę obstawiałem lisa który to w poszukiwaniu myszki pazurami powiększał dziuplę. To chyba jednak błędny trop ze względu na wióry pochodzące z wnętrza drzewa. Może wiewiór? lub jakaś praca zespołowa.
dzięcioł żarcia szukał
Marcin
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki