Wadera -jestem w szoku widząc to co kryje się pod tym linkiem :))) bajer niezły!!!
Folia -pewnie i sensowne i mało zajmuje, tylko co potem z takim obłoconym workiem zrobisz. Ja staram się zabierać jak najmniej rzeczy (w co może trudno uwierzyć widząc mój plecak ;p), bo nie cierpię się pakować i też dlatego, by nie rozmyślać potem czy czegoś zapomniałam czy nie. Dlatego mam krótką litanię przed wyjazdem -ciuchy, latarka, mapa, kompas, nóż, karimata, mydło, pasta i szczoteczka. jeśli to mam to jestem spokojna ;p namiotu i śpiwora już nie liczę bo nawet ich nie wyciągam z plecaka.
Zakładki