Z całą pewnością nie wszyscy , tak i samo Polak Polakowi wilkiem nie każdy , choć
zawiść i zazdrość to nasze pospolite cechy .
Uczciwe to jest traktowanie wszystkich równo . Wierzyć też trzeba wszystkim – albo nikomu. Pazernością nazwę przedkładanie Niemca nad Polakiem .
Też mnie dziwi dlaczego w knajpie na np. Sopockim molo czekam na kelnera a
taki Niemiec czy inny czy Anglik jest obsługiwany -od ręki .
Dziwie się dlaczego gospodyni w gospodarstwie agroturystycznym na przyjazd Niemców myje okna i zamiata podwórze gdy na przyjazd Polaków wystarcza zmiana pościeli
i odkurzenie . Bardzo się temu dziwie i szlag mnie trafia .
Dziwię się że na Polak Polakowi „ patrzy na ręce „ a już brak mu tego patrzenia w stosunku
do obcokrajowca .
A dziwie się tym bardziej że sama nigdy nikogo nie oszukałam , zawsze płacę tyle ile wynosi rachunek i nie uciekam bladym świtem nie uregulowawszy rachunku .
Mało tego – nie słyszałam aby Polacy robili w ten sposób choć pojedyncze tego typu wypadki z pewnością się zdarzają .
Jeśli sami do siebie nie będziemy mieli szacunku nie dziwmy się że nie uszanuje nas nikt .
Zakładki